Zdjęcie z mediów mojego autorstwa😂😅
—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—
Wyszłam z lotniska i zamówiłam taksówkę.
Jadę pomieszkać u mojego kuzyna z Warszawy , z tego co pamiętam jak byłam mała bardzo lubiłam się z nim bawić. Tylko nie widziałam się z nim kilka lat więc nie wiem jak to będzie. Taksówka przyjechała, podałam adres. Zatrzymaliśmy się przy bardzo ładnym nowoczesnym bloku. Dałam określoną ilość pieniędzy wzięłam walizki i wyszłam z taksówki. Zadzwoniłam po Krzyśka bo sama nie dała bym rady z walizkami. Z drzwi wyszedł przystojny, bardzo przystojny Krzysiu(krzykrzysztof). No ale to niestety mój kuzyn i do tego ma dziewczynę. No trudno.
-Hej- podszedł do mnie i mnie przytulił
-Cześć- oddałam przytulasa.
-jak podróż ?- zapytał biorąc moje walizki.
-Odbyło się bez żadnych komplikacji, naszczęście- zaśmiałam się. Weszliśmy do windy. Okazał się bardzo Przyjazny od razu złapaliśmy wspólny język, jednak martwiłam się trochę poznaniem jego dziewczyny. Chłopak chyba to zauważył.
- Olka naprawdę jest miła, polubisz ją jeszcze- powiedział śmiejąc się. Rozluźnił trochę atmosferę.Wyszliśmy z windy, i obładowani walizkami weszliśmy do mieszkania.
- Hej jestem Ola- powiedziała śliczna brunetka. Już chciałam podać jej rękę jednak dziewczyna przytuliła mnie. Nie powiem zaskoczyła mnie, ale pozytywnie, mam wrażenie że bije z niej pozytywna energia.
- Miło mi jestem Kelly- powiedziałam serdecznie się uśmiechając. Dziewczyna po chwili odwróciła wzrok na swojego partnera.
- Pokażesz jej pokój? Ja pójdę wstawić wodę na kawę- powiedziała i znikła po chwili Ola.
-Tak jasne. Chodź za mną- Szłam za Krzyśkiem przez długi biały korytarz , aż do ostatnich drzwi.
- To twój nowy pokój- powiedział z uśmiechem i przepuścił mnie w drzwiach. Był mały ale przestronny, białe meble i zielone kwiatki. Wszystko było w moim stylu.
- Jest śliczny- powiedziałam w trakcie oglądania roślinek.
- Cieszę się że ci się podoba. Rozejrzyj się, zaraz zawołam cię na kawę- rzekł wychodząc z pokoju. Rozejrzałam się i wyciągnęłam najpotrzebniejsze rzeczy z walizki. Po czym usłyszałam wołanie Oli...
—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—•—
Wiem krótki 🙄
