oznaka miłości bez sensu, która niedługo się skończy
Powoli zaczęłam gnić w środku.
Twoje oczy sprawiały, że się zatraciłam.
Miałam dość.
Czułam przykry ból.
Ból spowodowany wyrastaniem tysiąca żółtych tulipanów w moim ciele.
Wyrastały z moich kości, przebijając się przez mięśnie i skórę.
Karmiły się moją krwią i limfą.
Pod Twoją nieobecność, włożyłam do wazonu w kuchni
Jeden, żółty tulipan.
Żółty, a jednak, nasiąknięty moim czerwonym bólem.
CZYTASZ
my flowers [✔︎]
Poetryfrezja pomarańczowa róża niezapominajka fioletowy irys żółty tulipan cyklamen hanahaki