07

80 16 5
                                    

jungwoo obudził się jako pierwszy z ich dwójki, czując ucisk wokół swojego tułowia. wiedział, że ręce spoczywające na jego ciele należą do xuxiego, więc nie poczuł dyskomfortu. wręcz przeciwnie, uwielbiał być w objęciach swojego przyjaciela. czuł się wtedy bezpiecznie, bezpieczniej niż przy kimkolwiek innym.

delikatnie odwrócił się na drugi bok, gdzie spotkał się ze śpiącą twarzą lucasa. uśmiechnął się na ten widok, wyglądał jak urocze dziecko.

uważnie wyswobodził jedną ze swoich rąk, by móc odgarnąć niesforny kosmyk rozstrzepanych włosów z twarzy chłopaka. przyglądał się mu aż do momentu, w którym młodszy nie otworzył oczy.

"jungwoo... już nie śpisz?" zapytał zaspanym głosem, po czym ziewnął. kim tylko zaśmiał się na oczywiste pytanie chłopaka.

"no jak widzisz, nie," uśmiechnął się. "pamiętaj, że mamy lekcje do odrobienia," odezwał się koreańczyk.

"ale ja nie chcę...," zajęczał i przyciągnął starszego bliżej do siebie, przez co ten leżał teraz na nim. znowu.

jungwoo westchnął na zachowanie lucasa, lecz mimo wszystko wtulił się w jego klatkę piersiową. mógłby tak zostać godzinami, a nawet dniami, gdyby mógł. uwielbiał ciepło bijące od xuxiego.

nie wiedział co powodowało to, że czuł się przy wongu inaczej niż przy innych, lecz nie zaprzątał sobie tym głowy i zwalił to na to, że jest przecież jego najlepszym przyjacielem od przedszkola. to pewnie przywiązanie, prawda?

leżeli tak przez jakiś czas, czemu towarzyszyło ciągłe mówienie lucasowi, że powinni już wstać, aż w końcu starszy posunął się do łaskotania chińczyka, co rozpętało małą bitwę, którą ostatecznie jungwoo przegrał zostając tym, na którym siedział xuxi łaskoczący go po brzuchu i bokach.

lucas uwielbiał być powodem uśmiechu i śmiechu jungwoo. kochał patrzeć na jego roześmianą twarz w swoim towarzystwie i chciał, żeby ten uśmiech nigdy go nie opuszczał.

_________________________________________

proszę, możecie mnie bić.
jestem zbyt soft dla tego shipu omg naucz mnie ktoś pisać fanfiki
;_;

𝐜𝐥𝐮𝐦𝐬𝐲 | luwooWhere stories live. Discover now