061

2.5K 118 18
                                    

Jeon czekał już w mieszkaniu przygotowany by pomalować sypialnie, potrzebował zmian, zaczynajac od częstego farbowania włosów, aż do zmian w swoim mieszkaniu, ubrał na siebie stare ciuchy znalezione na dnie szafy, wiedział, że może się ubrudzić

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jeon czekał już w mieszkaniu przygotowany by pomalować sypialnie, potrzebował zmian, zaczynajac od częstego farbowania włosów, aż do zmian w swoim mieszkaniu, ubrał na siebie stare ciuchy znalezione na dnie szafy, wiedział, że może się ubrudzić.

Dzwonek do drzwi oznajmił mu przybycie Kim Taehyunga na którego tak długo czekał, i choć bardzo chciał się gniewać, nie potrafił, sam widok chłopaka sprawiał, że miał ochotę pocałować go niedbale, lecz z tym wolał zaczekać, dopiero do siebie wrócili i choć już byli ze sobą Gukk nie chciał się spieszyć. Uśmiechnął się do niego promiennie i wpuścił go do środka. - Co tak długo? - zapytał

- To ty się zawsze spóźniasz - zaśmiał się i przeszedł od razu do sypialni. - pamiętaj Jeongguk, malujesz razem ze mną, a nie, że mi powiesz po 20 minutach, że ty już nie możesz, że ciebie ręce bolą, rozumiesz? - zapytał.

Chłopak kiwał głową choć w głębi duszy wiedział, że tak będzie, to było do przewidzenia.

*

- Taehyung - mruknął chłopak maziając czerwoną farbą po ścianie. - Taehyuung - powtórzył jeszcze raz gdy tamten nie zwracał na niego najmniejszej uwagi. - Tae - głośniej zawołał, wciąż nic postanowił dalej niedbale maziać po ścianie. - boli mnie ręka.

- to ją zmień - odpowiedział mu w końcu wiedział, że chłopak się już poddał i będzie musiał sam wszystko malować.

- już to robiłem i bolą mnie obie - wymamrotał. - zrób coś.

Nie usłyszał nawet jak chłopak skrada się do niego, dotknął go w ramie, a gdy Gukk się obrócił wymaział jego buzię farbą. - będziesz cicho? - zapytał i zaśmiał się gdy zobaczył zdenerwowanie na twarzy chłopaka.

- Nie, nie będę cicho - chlapnął w jego stronę tak, że Kim miał ubrudzoną koszulkę, i twarz. - i co teraz cwaniaku?

Nie zdążył nawet uciec gdy Kim ruszył w jego stronę i złapał go w swoje ramiona. - Będziesz mnie chlapał farbą? - zapytał przyciskając chłopaka do jeszcze nie pomalowanej ściany. - pytam się czy będziesz mnie chlapał. - powtórzył pytanie. Gukk śmiejąc się pokiwał głową na nie. - a będziesz cicho? - i tym razem chłopak pokiwał na nie.

Kim Taehyung działał szybko, przycisnął swoje wargi to tych Jeongguka i delikatnie zaczął się z nim całować, tam tęsknił za słodkimi pocałunkami, tak bardzo ich pragnął, Gukk zatopił palce w jego włosach przyciskając go jeszcze bliżej siebie, ich klatki piersiowe stykały się ze sobą, a Gukk wiedział, że może nie skończyć się tylko na pocałunkach.

Bunny | taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz