Hiszpania

2.2K 45 7
                                    

2 miesiące później

Pov Szymon

- Jak ci się podoba ?- Zapytała dziewczyna, smarując się kremem do opalania.

- Jest cudownie.- Odpowiedziałem, wychodząc na balkon z widokiem na piękne morze.

Wraz z Lili jesteśmy w Hiszpanii. Dwa miesiące temu, dziewczyna zrobiła mi ogromną niespodziankę. Tą niespodzianką była wycieczka do Hiszpanii. Od zawsze chciałem polecieć do tego pięknego Państwa, udało mi się. Nie ukrywam, jestem teraz najszczęśliwszym mężczyzną na świecie. Mam kobietę obok siebie, którą kocham. Wybaczyłem jej wszystko, ona wybaczyła mi. Między nami jest bardzo dobrze. Kochamy siebie, jest to najważniejsze na całym świecie.

- Idziemy na śniadanie ?- Zapytała dziewczyna, wchodząc na balkon.

- Idziemy.- Uśmiechnąłem się do niej cwaniacko i poszliśmy do kawiarni.

Zajęliśmy stół dla dwojga, wzięliśmy dużą porcje śniadania i na spokojnie jedliśmy.
Dziewczyna ciągle na mnie spoglądała, podobało mi się to.

- Wiem, że jestem przystojny. Tylko, że dopiero wieczorem zobaczysz mnie całego.- Powiedziałem cicho ostatnie zdanie, a dziewczyna się od razu zaśmiała.

- Nie tym razem.- Powiedziała, popijając lemoniadę.- Przyjechałam tu odpocząć, a nie się pieprzyć.- Wyszeptała ostatnie słowo.

Ja tylko podniosłem brwi na znak, że jej nie wierze. Rozglądając się po kawiarni, zauważyłem z daleka blondynkę która ciagle mi się przygląda. Kiedy nasze spojrzenia się skrzyżowały, ta automatycznie się kusząco uśmiechała poprawiając swoje blond włosy. Odwróciłem wzrok i poszedłem wraz z Lili na basen który mieliśmy w hotelu.
Lili miała bardzo seksowny, czerwony strój kąpielowy. Wyglądała bardzo kusząco.

- Idę kochanie się poopalać. Idziesz ze mną ?- Zapytała, wkładając na swój nos okulary przeciwsłoneczne.

- Nie. Pójdę popływać.- Pocałowaliśmy się namiętnie i oddzieliliśmy się.

Wszedłem szybko do basenu. Od razu zanurkowały, a pod wodą zobaczyłem piękne, idealne ciało. Wynurzając się, zobaczyłem tą sama blondynkę co na śniadaniu.
Nie krępując się popłynąłem do niej, na całe szczęście była sama.

- Masz jakiś problem ? - Zapytała uwodząco.

Nie ukrywam z bliska była jeszcze ładniejsza. Spojrzałem na Lili, była odwrócona do mnie tyłem, leżała na leżaku opalając się.

- Nie mam.- Powiedziałem dosyć obojętnie.

- Widzę jak się na mnie patrzysz.- Zaśmiała się pokazując swoje białe, równe zęby.

- Chyba na odwrót.- Powiedziałem cwaniacko.

- Nie ukrywam fajny jesteś. Jednak moim oczekiwaniom być nie zdołał zapobiec.- Powiedziała bardzo uwodzicielsko.

- Odważna rozmowa.- Powiedziałem poważnym głosem.- Nie znasz mnie, a już mówisz tutaj...

- Jestem bezpośrednia.- Przerwała mi, posłała mi mocne i wyraźne spojrzenie i popłynęła zostawiając mnie.

—————————————————————
Bardzo was przepraszam za brak rozdziałów. Niestety byłam w szpitalu, nie mogłam publikować żadnych rozdziałów. Na całe szczęście jestem już w domu, rozdziały będę starała się wrzucać co jakiś czas.
Przepraszam jeśli was zawiodłam, mam nadzieję, że zrozumiecie.

To tylko Sex? 3Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz