1podróż i pierwsze podejżenia

37 3 6
                                    

USAGI
Podróż mija bardzo przyjemnie a tu nagle mój i Mamo komunikator się odezwały. Musieliśmy je uciszyć bo wołały tak: ''sailor moon/tuxedo jesteś potrzeba/ny na Tokio tower,,. Mam nadzieję że nikt tego nie usłyszał.
-Usagi słońce co to było?-szlag co zrobić?
-to nic mamo nie martw się - miejmy nadzieję że uwierzyła
-ok-ufff kamień z serca. 
8 GODZIN PÓŹNIEJ
W końcu dojechaliśmy na miejsce. Razem z resztą ustaliliśmy że na razie sailor moon i tuxedo znikają. Puki nie wrócimy do Tokio oczywiście.
MAMORU
Odkąd nasze komunikatory prawie nas wydały, usako jest bardzo cicha. Martwię się o nią. Kiedy w końcu dojechaliśmy do jej rodziny ona wstała cicho i poszła po swoje rzeczy. Co się dzieje z tą dziewczyną?
IKUKO (MAMA USAGI)
Martwię się, co to było wcześniej. Czy oni naprawdę są sailor moon i tuxedem?  Nie to niemożliwe. Wiedziałbym o tym. A może jednak? Już nie wiem co o tym myśleć. Usagi jest dziwnie cicho od tego ,,nic,, więc to raczej było coś więcej niż nic. I słyszałam ze z kimś rozmawiali, że na razie żeby mówili że sailor moon i tuxedo znikneli. Co mieli na myśli?  Powinnam powiedzieć im że wiem że coś ukrywają,  czy poczekać i zbierać informacje? Bo może to tylko nieporozumienie. Nie mogę się doczekać kiedy spotkam się z Sabine i Tomem. Podobno ich córka też coś ukrywa. Kto wie czy to nie jest ze sobą powiązane. Nie wiem ale lepiej zostawię swoje przemyślenia dla siebie. Dojechaliśmy na miejsce a Usagi zawsze się cieszyła kiedy miała zobaczyć Toma Sabine i Marinette, a dziś jest wyjątkowo cicha.

SAILOR MOON INNA HISTORIAWhere stories live. Discover now