Weszliśmy z Dżastinem do hotelu i zakupiliśmy najleprzy pokuj z dużym balkonem, oczywiście był drogi, ale nas stać.
Poszliśmy na góre do naszego pokoju i oczywiście zajełam to wieknsze łószko i od razu udałam sie do łazienki wziąść prysznic
No to włanczam wode i sie leje i czekam i rozbieram sie i czekam i patrze czy ciepła i jest ciepła i wchodze ale potem patrze że nie ma rzadnych szamponów!!!
Myślałam że bendzie pełno szamponów i pianek do pielengnacjii skury a tu nic nie ma!!!
Już miałam umyć się samym mydłem do rąk ale jego też nie było!!!
Jakaś kpina! Wyszłam z pod pryszcznica i pobiegłam do Dżastina powiedzieć że nie ma mydła, szamponów itd to on kazał mi sie ubrać i wziąść pistolet
Potem powiedział że napadniemy na pokój obok w którym jest babcia i ją okradniemy z szamponów i mydeł!
M: Dżastin już sie ubrałam!
Dż: Ok, to chodźmyWyszliśmy z pokoju i była 23:37 i ta babcia pewnie spała więc ja wyjełam spinke z włosów i otworzyłam drzwi i zakradliśmy się do środka.
Dżastin był agentem więc miał rużne środki usypiające i ich urzył na tym próchnie
Ja w tym czasie zakradłam się do łazienki i ukradłam jej wszystkie szampony a Dżastin troche biżuterji by potem ją spszedać.
Ukradłam jej też troche kosmetyków bo ta starucha była w sumie bogata i miała spoko kosmetyki więc je też zajebałam i poszłam do Dżastina
Potem wyszliśmy z jej pokoju i poszliśmy do swojego i zamknęliśmy pokój i poszłam brać prysznic i poszłam spać.

CZYTASZ
Królowa Las Wegas
RomanceBogata 17 letnia Melodi z bogatymi rodzicami mieszka w durzym domu i ma starszego brata ale potem sie buntuje i wyjerzdża z bratem do LAS WEGAS!!!