siemka

61 12 2
                                    

Dzisiaj jest już drugi smoczy dzień pisania tego gówna.

Wsm to... Wbijam tutaj żeby stwierdzić, że jeżeli tak jakby wszyscy się prują, że smoki są złe, to niech sobie przypomną Tabaluge. Albo tego małego czerwonego przypominającego jaszczurkę smoka (nie pamiętam jego imienia). Albo smoka Wawelskiego, partnera piekarza.  No kurde. Oni dobrzy byli. Albo może smoczyca ze Shreka. Ona wsm też była dobra. Lub nawet Szczerbatek, jeju, no co drugi smok jest dobry.

A potem wszyscy AAAAA SMOKI SĄ ZŁE, JAK JE W OGÓLE MOŻNA LUBIĆ, CZY WSZYSTKO W PORZĄDKU Z TOBĄ, SKORO JE LUBIS?!

A to, że jest legenda, którą się wpaja dzieciom od zawsze, nie znaczy że każdy smok jest zły. Nie oznacza to także, że każdy człowiek jest super mądry i dostaje połowę królestwa, prawda?

To gdzie jest ziarnko prawdy?
W tych zwłokach debili pod jamą, którzy próbowali szpanować.

Smocze dniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz