Zmarła teściowa. Na ceremonii pogrzebowej zięć klęczy i tuli się do policzka teściowej. Żałobnicy, znający napięte relacje zięcia z teściową, podchodzą i mówią:
- Widać, że pogodziłeś się z teściową przed jej odejściem...
- Nie, nie o to chodzi... Jak się wczoraj dowiedziałem, że umarła, to piłem z kumplami ze szczęścia całą noc, a teraz mnie tak głowa napierdalać , a ona taka zimniutka...