Rozdzial 43

1.6K 100 261
                                    

Per Hubi

Wróciliśmy do hotelu jak powiedzieliśmy . Wzięliśmy swoje walizki w dłonie  i wyszliśmy z pokoju zamykając drzwi na klucz.

-szkoda że już wyjeżdżamy - weschnal

-noo fajnie było w sumie - odpowiedziałem

-aż za fajnie bym powiedzial dużo się działo superowego  i nie 

-zapamiętam tylko te super  - uśmiechnąłem się

-ja też

Podeszliśmy do recepcji, oddaliśmy klucz do pokoju. Podziękowałem pani za pokój i za pobyt oczywiście. Po kilku minutach wszyscy zaczęli się powoli zbierać .

-dobra chodźcie za mną, możecie już włożyć walizki do bagażnika autokaru jeżeli chcecie i powiedzcie reszcie aby się pospieszyła bo nie pojedziemy bez nich - powiedziała nauczycielka

Więc jak pani powiedziała to zrobiliśmy. Każdy włożył do bagażnika autokaru swoje walizki.  Wszedłem do autokaru i usiadłem na miejscu gdzie siedziałem wcześniej  lecz Karol usiadł ze mną.

-a ty nie siedzisz z Ernestem czy kim tam siedziałeś wcześniej? - zapytałem zdziwiony

-nie, wole z tobą teraz siedzieć - odpowiedział

-Oki a czemu ze mną akurat ?

-jak chcesz mogę się przesiąść jeżeli ci to sprawia jakiś problem 

-nie no siedź jak chcesz mi to obojętne - odpowiedziałem

-oki dzięki

-nie ma za co - wyjąłem telefon z kieszeni

Po jakiś 10 minutach wszyscy się zebrali i zaczęliśmy jechać . Ja w tym czasie pisałem z Marysia bo nie chciało mi się do niej odwracać

Popierdolona fanka dxd

M:jak tam życie
H:dobrze
M:a co się stało że z Karolem usiadłeś
H:nie wiem sam usiadł niech se siedzi mi to nie przeszkadza w sumie
M:spoko szkoda że już wyjeżdżamy
H:noo fajnie było
M:ja z Gata Agata się świetnie bawiliśmy
H:ja z Karolem powiedzmy że też
M:heh
H:coś jeszcze napiszesz ciekawego 
M:jem żelki zaraz

Po chwili odwrocilem się do niej

-dawaj żelki Marysia

-nie - odpowiedziała

-no ej daj ja ci dałem jak miałem - zrobiłem smutna minę

-nie dam ci kiedy mi dałeś? - zapytała

-ostanio no dajj czemu nie chce mi dać

-no nie zasługujesz - pokazała mi język

-jak to nie ja jestem grzeczny

-tu się zgodzę - wtrącił się Karol

-no nie dostaniesz je no

-wrr napisze diss o tobie zobaczyć - odpowiedziałem

-spoko czekam z niecierpliwością

-pomogę ci w tym Hubert - powiedział Karol

-ej tobie dam żelki Karol 

-zmiana planu Hubi

-ej no przekupujesz go żelkami ja się tak nie bawię - skrzyżowałem ręce na piersi

-haha - Karol zaczął się śmiać

Marysia dala Karolowi kilka żelek

-też chcę 

😍 Zakochałem się we wrogu // KxH 😍Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz