Skip time następny dzień Przez tamten dzień wogule nie odzywalismy sie ze sobą z łukaszem Naprawde nie rozumiem jego zachowania Dziś zostaje w domu bo nie mam na nic sily zastanawialam sie czy nie przeprowadzić sie do swojego starego mieszkania bende musiala to wszystko przemyśleć nie maluje sie dziś mam wyjebane tylko sie ubiore Na luzino
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(Bez butów) Musze zejsc na dul zrobić sobie śniadanie.Ale nie obawiam sie że go tam spodkam bo mam na niego wyjebane potym jak mnie traktuje.Zeszlam na dul nikogo nie bylo pewnie śpią albo nagrywają film ale łukasz jest na pewno w domu bo by nie byl w stanie nagrywac film potym jak sie najebal zrobilam sobie jajecznice z pomidorem postanowilam zjesc w salonie na moje nieśczęście zeszedl łukasz Nie zamierzalam wychodzic z salonu Łukasz byl w bokserkach mial roztrzepabe wlosy wyglondal słodko i jescze jego klata Boże o czym ja teraz myśle Ł-smacznego Mam sie odniego odjebać więc odjebie nawet z nim nie bende rozmawiać Ł-przepraszam Ł-klaudia przepraszam kocham cie Ł-prosze odezwij sie do mnie pliss Tak mnie traktuje a potem przepraszam tak nie będzie jestem mega wkurwiona na niego poszlam odnieśc tależ do zmywarki i pobiegalm do sojego pokoju Ł-prosze kocham cie daj mi wyjaśnić Łukasz chyba bieg za mną Szybko wbieglam do swojego pokoju i zamknelam drzwi przed łukaszem walił mi w drzwi Ł-proszee klaudia K-"odjeb sie odemnie czego ty nie rozumiesz" przypomina ci to coś tak? To wypierdalaj Ł-daj mi wyjaśnić Otwożylam drzwi i wpuścilam go do środka K-masz 5 minut Ł-okej więc jak wrucilem do domu z werką i marek To cb nie bylo i napisalas mi sms ze bedziesz później w domu ja odpisalem ci gdzie jesteś a ty mi wyedy nie odpisalas i dostalem kurwicy myślałem że mnie zdradzasz i bylem na cb tak wkurwiony że sie mega nachlalem i powiedzialem do cb co powiedzialem ale marek mi powiedzial ze bylas u kosmetyczki K-nie wyobrażam sobie naszego związku dalej Ł-dlaczego?ja cie kocham K-ja ciebie też ale nie ufamy sobie Ł-obiwcuje już nigdy tak nie pomyśle K-łukasz to koniec jutro postaram sie wyprowadzić musimy o sobie zapnieć a jerzeki będxiemy razem mieszkać nigdy o sobie nie zapomnimy. Ł-czyli nasz związek dla cb nic nie znaczy K-łukasz jak możesz tak mówić naprawde cie kochalam ale to nie ma sensu Ł-prosze niee naprawde cie przepraszam ludzią daje sie drugie szanse więc daj mi ją K-łukasz prosze nie utrudniaj ja już postanowilam nie zmienisz mojej decyziji jest mi cięszko bo cie kocham bardzo mocno ale to nie ma sensu-rozplakalam sie Ł-nie rób mi tego-łukasz sie przybliżył i zzacząl ścierać moje łzy swojim palcem widzialam ze mu też pociekla łza Ł-prosze chociaż sie zastanów K-nie łukasz to był bład Ł-nie bylo ci dobrze K-łukasz bylo mi wspaniale ale... Ł-ale co po prostu daj nam szanse K-łukasz prosze wyjdz Ł-ale przemyślisz to K-tak Ł-pamiętaj kocham cię K-kocham cię
------------------------------------------------------ JAK TO PISALAM TO SIE POPLAKALAM. ALE ICH ZWIĄZEK CHYBA NIE MA SENSU. BĘDĄ MUSIELI SIE ROZTAĆ.MYSLAM O TYM ŻEBY JUŻ SKĄCZYĆ TĄ KSIĄŻKE?!
