Dzis jedziemy z łukaszem na zakupy bo jutro jedziemy do londynu nie moge sie doczekac zawsze chcialam tam pojechac jest godzina 10 a ja jesze w łuzku łukasz gdzieś pojechal powiedzial ze musi zalatwic jakies sprawy i wruci o 12:00 o 12:30 mamy jechac na zakupy dobra musze sie ogarnąć Poszlam do lazienki ubralam sie w to
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
I pomlowalam sie tak
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(Dłuższe i ciemniesze brwi) byla godzina 11:48 Troche długo zeszlo mi malowanie postanowilam zejść na dul zrobić sobię płatki z mlekiem Zeszlam do salonu odziwo nikogo nie bylo marek i werka pewnie poszli nagrywć film Przyżadzilam moje płatki i nagle ktos złapal mnie w tali poczulam perfrumy łukasza odwrucilam sie do niego i go pocałowałam Ł-tak jedziesz K-tak nie pasuje ci? Ł-mi tak ale nie chce żeby jacys faceci sie na ciebie patrzyli K-łuki nik nie będą sie na mnie patrzyli bo jestem brzydka Ł-kochanie jesteś najpiękniejszą dziewczyną tego świta K-nie słodz Ł-mówie prawde K-kocham cię Ł-ja ciebie też-łukasz złapal mnie za nogi i przeciucil na swuj barg i szedł do góry K-łukasz puść mnie Ł-nie kochanie-byliśmy już w pokoju i łukasz żucił mnie na łużko K-łukasz nie teraz Ł-no prosze tak dawno tego nie robiliśmy K-jak wrucimy Ł-no dobra to zbieramy sie? K-musze zjeśc platki Ł-no okej Skip time 10 minut Zjadlam płatki i z łukaszem kierujemy sie do wyści założylam jeszcze biale fila i wyszliśmy łukasz otwożyl mi drzwi od samochodu poczym obeszedl samochud i wsiadl za kierownice Ł-jedziemy do galeri? K-tak Po drodze śpiewaliśmy i wygupialismy sie Gdy dotarliśmy pierwsze co poszlismu do sinsay kocham ten sklep Kupiłam sobie 3 topy Oczywiśe łukasz zapłacił ja chcialam ale juz nie kłucilam sie o to z łukaszem bo wstyd przy ludzich odrazu jak wyśliśmy uderzylam go leko w ramie Ł-ej a to za co K-nie będziesz ciągle za mnie płacił Ł-czemu nie? K-łukasz mam swoje pieniądze Ł-ale ja chce a pozatym chodz do calivin klain (nw czy to tak sie pisze) K-no dobra idziemy Łukasz kłupił sobie tam jakkies spodnie i koszulke a mi kupił koszulke bo sama chcialam sobie kupić piszliśmy do przymierzalni łukasz uparl sie ze pujdziemy razem jak sciągnelam bluzke a pod nią mialam tylko stanik łukasz zaczoł mnie całować i robić malinki na dekoldzie K-łukasz nie tutaj Ł-no weś K-nie Ł-ych no dobra ubralam koszulke wyglondala świetnie Skip time 1 h Kupilismy juz wszystko Łukaszowi zachcialo sie lodów wiec poszliśmy do kawiarni i łukasz poszedl zamawiac jakies desery lodowe a ja sobie usiadlam przy stoliku i przyszedl do mnie jakis gość G-gość G-hej piękna K-yyyy hej Nagle podeszedl łukasz Ł-odpierdol sie od mojej dziewczyny G-dobra ide Ł-co za gość? K-nie wiem nie znm go Skip time *w domu* Jesteśmy już w pokoju i się pakujemy już prawie w sumie skączyliśmy Łukasz zaczoł mnie całować K-nie mam ochoty Ł-obiecalaś i teraz niema że nie Łukasz robił mi malinki na szyji podobało mi sie to bardzo posatnowiłam težporobić mu kila Łukasz zdja moja bluzke i zchodzodził coraz niżej z pocałunkami aż dotarł do mojego podbrzusza i ściągnał moją spudniczek bylam w samej bieliźnie postanowiłam też rozebrać lukasza zaczełam od koszulki potem spodnie a na koniec bokserki zobaczyłam łukasza mega twardego członka On ściągnał moje majtki i zaczoł we mnie wchodzić ale nie delikatnie tylko odrazu mocno łukasz robił coraz mocniejsze ruchy mega to bolało łukasz nie przestawał robił to coraz mocniej krzyczalam bardzo głośno K-łukasz przestań Łukasz nie zwracał na moje proszenie uwagi wręcz przeciwnie robił to jeszcze mocniej widzialam że łukasz doszedl ale nadal kontynuował Po jakims czasie bul zaczoł robić sie przyjemny aż nie mialam ochoty tego kończyć prawie doszlam ale łukasz wyją swojego członka Ł-hhaha K-jesteś wredny zobaczymy jak cos będziesz chciał Łukasz znowu włożył swojego członka i robił to już delikatniej Bardziej podobało mi się tamto Łukasz po chwili zaczoł to robić mocno bardzo mocno Skip time 2 h Ł-byłaś cudowna K-tylko jutro nie wstane z łużka Ł-zaniose cie K-ide do łazienki Szlam do łazienki oczywiscie naga naszczęście jeszcze mnie nic nie bolało łukasz też wstał i kierowal sie w moja strone ja oczywicie szlam dalej łukasz pochnoł mnie leko na drzwi i wsadził swojego członka w muj tylek K-łukasszzzzzzz On tylko sie zaśmiał i kontynował ruchy ------------------------------------------------------ XDDDDDD Soryy Troche dłuszy rozdział ZOSTAWCIE GWIAZDKE☆ Bay♡☆
