Pov Oleczek
Który to już dzień kwarantanny? Mam już tego dosyć! Nie mogę się z nikim spotkać, od siedzenia cały czas w moim domu zwariuję!
<ooo napisał>
Artuś: Hej pięknisiu
Oleczek: No hej dzbanie
Artuś: coś ty powiedział?!
Oleczek: ups...
Artuś: nie ładnie tak
Oleczek: I tak mnie kochasz
Artuś:
Oleczek: halo?
Artuś:
Oleczek: Bardzo śmieszne, odpisz Artur
Oleczek: Artur coś się stało?
Oleczek: Halo?
Oleczek: Dobra nara
Artuś: Już jestem, co jest?
Oleczek: nmg gadać pa
Artuś: pa?
<szmata z niego>
Time skip - kilka godzin
Kurwa nie umiem go olewać. Dobija się do mnie dobre 2 godziny. Muszę go jakoś przeprosić.
Oleczek: *zdjęcie*
Artuś: uaaa a to z jakiej okazji pięknisiu?
Oleczek: A czy zawsze musi być okazja na pokazanie, że cię kurwa kocham?
Artuś: nie przeklinaj, bo to kurwa w chuj nie ładnie
Oleczek: *zdjęcie*
Artuś: *zdjęcie*
...
Artuś: niezła dupa z twarzy z cb
Oleczek: oj przestań, bo się zaczerwienię hihihi
Artuś: ja już jestem czerwony...
Oleczek: mm może ci jakoś pomóc?
Artuś: to zapraszam do mnie
...
Po jakoś godzince pisania z moim chłoptasiem, opadłem zmęczony na łóżko i patrzyłem w sufit. Kurewsko go kocham. Gdy tylko kwarantanna się skończy, przybiegnę do niego i rzucę mu się na szyję.
<o kurde, kolejna nowa ustawa>
MOŻNA OD PONIEDZIAŁKU MAJĄC 13+ NA LEGALU WYCHODZIĆ Z DOMU
<aaaaaaaaaa>
Artuś: Szykuj dupsko na poniedziałek Oluś...
to be continued
Dedykacja dla Artura uwu