02. Zgromadzenie Szlachetnych Panów | Pan maruda zmienia zdanie

311 18 38
                                    

Środa 10:02 AM

blacha_2115: Borys jak tam wakacje? 

bedoes2115: Nadal nie rozumiem po co tu jestem. Tylko się tu nudzę i jeszcze będę musiał odrabiać moją nieobecność.

kuqe2115: Zluzuj, pójdź na rynek, kup sobie loda, gofra, chuj wie co jeszcze i się baw. 

lanek_1: Jak znów będziesz narzekać to obiecuję ci, że więcej współpracować z tobą nie będę.

sapi_tha_king: Ja bym na twoim miejscu poszedł na dziewczyny. No wiesz, wakacyjne romanse bez zobowiązań. Brzmi to ciekawie, co nie?

bedoes2115: Nie w moim stylu, ja to nie ty. 

sapi_tha_king: Nudziarz.

filipek1995: Karol, to że facet nie chce się ruchać nie oznacza, że jest nudziarzem. Może Borys ciotą jest, ale w tej kwestii nudziarzem nie jest.

bedoes2115: Nie jestem ciotą. Mimo tego, dzięki Fifi.

filipek1995: Przypomnij mi kim ty dla mnie jesteś i wtedy zastanów się, czy możesz mówić do mnie Fifi.

bedoes2115: Słucham?

filipek1995: Nieważne, idę sobie, bo zajęty jestem.

flexxy2115: Co to było? XDDD

lanek_1: Nikt chyba tego Filipka nie ogarnie. Borys idź na miasto proszę i się zabaw chociaż dzisiaj.

bedoes2115: No dobrze, spróbuję. 

blacha_2115: JUPIIIIIIIIIIII WRESZCIE SIĘ PODDAŁ WAKACYJNEMU RYTMOWI!!!

kuqe2115: Lecz się Stefański.

Wyświetlono przez bedoes2115, blacha_2115 + 3

Środa 8:22 PM

bedoes2115: Jednak te wakacje są cudowne.

kuqe2115: A tobie słońce na łeb przygrzało?

lanek_1: Coś się stało, to jest pewne.

sapi_tha_king: Posłuchał się mnie i poszedł na kobietki.

2115white: A może dacie mu powiedzieć?

bedoes2115: Byłem na takim małym ryneczku i chciało mi się pić, wszedłem do Żabki. Tam na dziale z napojami bardzo ładna dziewczyna. Wręcz ideał, bo wyglądała tak słodko i niewinnie. Zanim do niej zagadałem niestety poszła do kasy, więc wziąłem przypadkową rzecz z półki i stanąłem w kolejce za nią. No i okazało się, że jak płaciła za picie to zabrakło jej trzydzieści groszy i biedna szukała po kieszeniach, więc uratowałem sytuację dając kasjerce forsę na tę oranżadę. 

filipek1995: Wow, fascynujące. Zostałeś sponsorem jakieś biednej laski.

kuqe2115: Zamknij mordę. Mów dalej.

bedoes2115: Więc, ona mi podziękowała i wyszła. Ja się wtedy zorientowałem jakie gówno wziąłem, dlatego poprosiłem, aby mi wymieniła na jakąś cole w promocji. Wychodzę, a ta dziewczyna stała pod sklepem i podeszła do mnie, aby jeszcze raz podziękować, więc akurat chwilę pogadaliśmy, ale musiała szybko spadać do rodziców. Na szczęście zdobyłem jej numer.

kuqe2115: Tego w planach nie było, ale świetnie, że udało ci się zagadać.

lanek_1: Jak ma na imię?

flexxy2115: Byliście już na randce?

2115white: Całowaliście się już?

bedoes2115: Alicja, ponownie spotkamy się dopiero jutro.

filipek1995: Biedaczka, która się trzyma rodziców, mieszka pewnie od ciebie w chuj daleko, jeszcze jej już nigdy nie spotkasz. Historia miłosna, że hej.

lanek_1: Utkaj łeb. Pokażesz nam ją?

bedoes2115: Kiedyś na pewno, teraz raczej nie.

filipek1995: Cykor, boi się, że sobie znalazł brzydką biedaczkę? Smutne.

lanek_1: Nie przepełniaj sobie głowy takimi rzeczami Fifuniu. Masz przecież studia na głowie i zajmując się tym nic na egzaminy nie zapamiętasz. Nie zdasz studiów Fifuniu, ale serdecznie ci tego życzę skoro wtrącasz się aż tak bardzo we wszystko. :)

Wyświetlono przez bedoes2115, filipek1995 + 2



Zakochany | Instagram Story | BedoesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz