Koszmary

12 2 1
                                    

Słyszę dudniące kroki mojego mojego ojca na schodach. Zawsze rozpoznam ten dźwięk i będę kojarzyła z tym draniem. Siedzę w najdalszym od drzwi rogu łóżka. Znów w strachu czekam aż tyran wróci z pracy. Widzę jedynie zarys mojego starego pokoju. Boję się co zrobi gdy wejdzie. Zauważam jak rusza się klamka. Drzwi się otwierają. Znowu widzę mojego ojca, tego strasznego olbrzyma.

-Gdzie jest piwo?! Dlaczego nie kupiłaś mi piwa? Do niczego już się nie nadajesz!

-Ja... Ja chciałabym... Żebyś przestał pić. Nie mamy zza co zapłacić czynszu. Tato proszę.- jąkam

-Co ty powiedziałaś gówniaro? Będziesz mnie pouczać?! Idź do pracy. Zacznij pracować na chleb. Wtedy porozmawiamy. Za pół godziny gdy wstanę, chcę widzieć piwo w lodówce!

Przestaje powstrzymywać łzy. Oparłam głowę o ścianę i chwytam telefon...

-Halooo Julia! Julka do cholery obudź się!- usłyszałam głos mojej przyjaciółki, który mnie wyzwolił od snu. A kiedyś od mojego ojca.

-Agata? Boże przepraszam, że Cię znów obudziłam...

-Przestań. Nie masz za co przepraszać. Znowu to samo?- zapytała zmartwiona.

-Tak... Kiedy to się skończy? Kiedy zacznę w końcu normalnie żyć? Już ponad półtora roku minęło...- mówiłam z łzami w oczach.

- Spokojnie Julka. Jesteśmy już bezpieczne. Dzieli nas wiele tysięcy kilometrów od przeszłości.-Powiedziała spokojnym uspokajającym głosem.

-Zostajesz i śpisz dziś ze mną?-zapytałam z nadzieją w głosie.

-Jasne, nie ma problemu.- odpowiedziała z uśmiechem na twarzy.

Agata była dla mnie zdecydowanie najważniejsza. Znamy się właściwie od przedszkola. Razem dorastałyśmy. Pamiętam gdy pierwszy raz w podstawówce pomagałam jej ściągnąć z matematyki, naszego pierwszego papierosa, pierwsze tanie wino po dostaniu się do liceum. To ona pocieszała mnie po zerwaniu. Agata zawsze mogła mi się wyżalić. Zawsze sobie nawzajem pomagałyśmy.

Wstała na chwilę z mojego łóżka. Po chwili wróciła z swoją wzorzystą kołdrą. Położyła się koło mnie i przykryła. Przyciągnęłam ją do siebie i wyszeptałam cicho dziękuję

Close your eyesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz