Pocałunek

1.5K 72 27
                                    

Pov. Kacper

====== TIME SKIP RANO ======

Obudziłem się obok Piotrka. Jak zwykle jeszcze spał. Potrząsnąłem jego głową, żeby się obudził, a on to kompletnie zignorował i dalej spał.
Wyglądał tak słodko.

- Piotreeek, zrobisz mi bubble tea?
- Nawet jeszcze nie wstałem z łóżka, a ty już oczekujesz.
- No proosze - zrobiłem słodką minkę
- No dobra, jak tak patrzysz nie mogę odmówić.

Wiedziałem, że się na to złapie. Szybko wziąłem jakieś ubrania i się przebrałem, bo szykowałem niespodziankę.
Zszedłem na dół i od razu poczułem, że coś pysznego się szykuje na śniadanie. Przy blacie stał Piotrek, który jak można się domyślić zrobił coś na śniadanie. Co z tego, że nie umie gotować, przynajmniej się stara.

- Cześć - powiedziałem i przytuliłem się do chłopaka od tyłu.
- A To za co?
- Za to, że ze mną jesteś.
- To ja Ci powinienem dziękować, że mnie trzymasz za darmo mimo tego, że cię denerwuje.
- No w sumie... To teraz twoja kolej. - zaśmiałem się i szturchnąłem go w ramię.

Nagle chłopak przybliżył się do mnie na niebezpieczną odległość i poczułem muśnięcie na moich wargach.

- Wystarczy? - Spytał, jakby nic takiego się nie stało.
- J-ja żartowałem. - ledwo wydusiłem z siebie to zdanie i poszedłem do pokoju.

O co mu chodziło, przecież nie mówiłem mu, że jestem homo. Nie wiem co o tym myśleć. Czy on się we mnie zakochał? W sumie możliwe. Od zawsze zachowywał się taki niobecny przy mnie, pewnie wtedy mnie obserwował. Chociaż... On też mi się chyba trochę podoba. Nie wierzę, że to mówię, ale nikogo nie darzyłem takim uczuciem, jak jego. Postanowiłem odpuścić sobie dzisiaj to wyjście, nie byłbym w stanie z nim normalnie porozmawiać.

Pov. Piotrek

Co ja sobie myślałem? Że wyzna mi miłość, weźmiemy ślub, będziemy mieli dzieci i kotka o imieniu Mruczek? Przecież to jasne, że on nie jest gejem, a nawet jeśli jest, to nie chciałby być ze mną. Teraz na pewno będzie mi się kazał wyprowadzić. Nawet nie wiem czy będzie mnie chciał znać. Co ja zrobiłem...
Muszę go przeprosić.
Wszedłem do pokoju Kacpra, ale zauważyłem, że śpi, więc postanowiłem go zostawić. Może musi to przemyśleć? Pójdę obejrzeć coś w telewizji. Może tym zajmę swoje myśli.

***

====== 418 słów ======

Dziś troszkę więcej się działo. Jak myślicie, będą razem czy się pokłócą? A może coś innego? Zaskoczę was i to mocno.

Przepraszam, że znowu krótki, ale ostatnio mam gorsze dni i nie jestem w stanie nic robić. Dziękuję wszystkim, którzy gwiazdkują i którzy w ogóle to czytają, to naprawdę duża motywacja dla mnie i mam nadzieję, że się pozbieram.

💛💛💛

"Przyjaciele" Na Zawsze | Charazinsky X JasperOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz