To nie był on. Nie jego oczekiwałem.
- Wszystko w porządku? - zapytał.
Nie, nic nie jest w porządku.
- Hoseok...
Najlepszy przyjaciel mojego narzeczonego. Kiedyś go nie lubiłem, ale okazał się naprawdę miłą osobą.
Lubię miłe osoby.
Lubię Hoseoka.
Lubię Yoongiego...
Kocham...?
- Jimin?
- Tak?
- Zadałem Ci pytanie.
Usiadł obok mnie, przed tym zamykając okno.
Zimno.
Dopiero teraz zauważyłem, jak zimno było.
I był wieczór...
- Nic mi nie jest. Widziałeś Yoongiego?
- Przecież jest na wyjeździe...
Co?
Jakim wyjeździe?
Czemu ja o niczym nie wiem?
- Nie powiedział Ci?
- Nie...