Prolog

25K 1.3K 1.2K
                                    

Rozdziały w każdy poniedziałek i czwartek ♥

Zachęcam do komentowania, bo... Cóż, ten dzień nie jest najlepszy, a czytanie komentarzy zawsze sprawia mi choć odrobinę przyjemności  ♥



Dzisiaj Okrutny Książę jest już tylko legendą, która rozbrzmiewa w asgardzkich domach niemal co noc. Zna ją każdy mieszkaniec królestwa i wydawać by się mogło, że owa historia nigdy nie zostanie zapomniana.

Nieliczni tylko jednak wiedzą, że Okrutny Książę niegdyś zamieszkiwał te ziemie, żył w przepięknym pałacu, a jego imię budziło strach wśród dzieci i dorosłych.

Opowiem wam ową legendę. Losy Księcia bez serca i dziewczyny, która nagle i niespodziewanie pojawiła się w jego życiu, pokazując mu świat z goła inny niż ten widziany przez niego dotychczas.


Dawno, dawno temu Krainą Bogów rządził surowy, lecz sprawiedliwy władca. U jego boku zasiadała umiłowana przez swój lud Królowa Frigga, matka wszystkich Bogów, kobieta o czystym sercu.

I, jak to w podobnych baśniach często bywa — Królewska para miała dwóch synów.

Pierwszy z nich, Książę Thor, zwany również Bogiem Burzy i Grzmotów, znany był ze swej siły, odwagi i pogody ducha. Był nieustraszonym wojownikiem, dumą swego królestwa, jak i swoich rodziców.

Drugi z Książąt, przez niektórych nazywany Bogiem Kłamstw i Podstępu, był swego rodzaju tajemnicą. Nieliczni widzieli jego twarz, bowiem opuszczał mury swego pałacu jedynie po zmroku. Z licznych opowieści, które narodziły się w Asgardzie przez wszystkie te lata, wiadomo było jedynie to, że Książę Loki był piękny niczym marmurowa rzeźba, równie jednak zimny i surowy. Z czasem owa tajemniczość i liczne plotki sprawiły, że jego postać budziła strach i przerażenie. Stopniowo mieszkańcy królestwa zaczęli rezygnować z wieczornych i nocnych przechadzek, obawiając się, że pośród mroku natkną się na królewskiego syna. Nim ktokolwiek zdołał to spostrzec, jego prawdziwe imię zostało zapomniane i zastąpione nowym. Tak narodził się Okrutny Książę, nazywany Panem Nocy, a niekiedy nawet Uosobieniem Samego Zła.

Nie tutaj zaczniemy jednak naszą opowieść. Aby dotrzeć do jej początku, musimy odbiec nieco od pałacu i serca Królestwa. Musimy przenieść się na skraj lasu, gdzie pośród drzew, w drewnianej, dwupiętrowej, liczącej setki lat rezydencji wraz z dwoma siostrami i okrutną macochą mieszkała dziewczyna o dobrym sercu i pięknej duszy. Dziewczyna, która nawet w najśmielszych snach nie podejrzewała, jak wielką rolę przyjdzie jej odegrać w owej historii. Nie przypuszczała, że, podobnie jak sam Okrutny Książę, i ona z czasem stanie się legendą.

Owe popołudnie, podobnie jak każde poprzednie, spędzała w ogromnej, ciemnej kuchni, przy masywnym, wykonanym z czarnego żelaza piecu, który, zgodnie z życzeniem swej macochy, miała tego dnia dokładnie wyczyścić.

W pewnym momencie, gdy wyłoniła się z wnętrza pieca, wycierając ubrudzone dłonie w biały fartuch, usłyszała trzask drzwi.

— Oh, Idalio! — pisnęła Hia, jedna z jej przyrodnich sióstr. — Natychmiast zaparz dla nas świeżej herbaty z cytryną!

— Pośpiesz się! — dodała znudzonym głosem Nina, druga z córek jej macochy.

Idalia, powoli podnosząc się na równe nogi, odwróciła się w kierunku swych sióstr i, jak to miała w zwyczaju, obdarzyła ich szczerym, ciepłym uśmiechem. Choć Hia i Nina nie były bliźniczkami, na pierwszy rzut oka wydawały się wprost identyczne — obie miały długie, intensywnie rude włosy, były wysokie i niebywale chude, a ich szczupłe talie opinały gorsety takich samych, czerwonych sukienek. Blade, okrągłe twarze miały przyprószone delikatnym różem, który podkreślał intensywność ich niebieskich tęczówek.

The Cruel PrinceOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz