Królowa Smoków.....I Wielki Ból

1. Zapoznanie o świecie i bohaterce

W tym świecie żyli smoki, jednorożce i ludzie którzy mieli tylko trochę magii. Oprócz rodziny królewskiej, ale nie o niej mowa, tylko o dziewczynie co przeznaczenie sprawiało ból. Zaczęło się kiedy zostało ukradzione jajo smoka, które było oznaczone królewskim znakiem, oznaczało to że jest to najpotężniejszy smok, jako ich przywódczyni. Każdy te jajo komu innemu po kolei podkradał, bo ludzie zawsze się mylili, że przyjdzie kiedy data w której się wykluje mały potworek i najlepiej jak będzie on przy człowieku blisko, lecz to nieprawda. Jak on  jest przy swoim przeznaczonym wybrańcy. Jednak że było w tym świecie też ból, ponieważ każdy smok i jego właściciel byli jak jedność tak samo z jednorożcami jeżeli : twojemu przeznaczonemu sworzeniu zadany będzie cios, ty też to odczujesz. Ale też byli osoby które nie mieli żadnych z tych wyjątkowych zwierząt, bo przeznaczony mieli oznaczenie na dłoni, lecz dostawali te oznaczenie tylko wtedy, gdy znaleźli swoje magiczne zwierzę. Wracając ten jeszcze nie wykluty smoczek był u wielu ludzi, aż pewnego dnia ono wypadło komu podczas podkradania i akurat w tym momencie wpadło na pewną kobietę było jajo w chuście, nie odkrywając pani je wzięła i zaniosła do domu.
Nazywała się Joanna, ma obecnie 30 lat, oczywiście jest żonata, a jej mąż ma na imię Aleksander oraz ma 33 lata. W ich rodzinie była też prawie pięcioletnia córka, która nosiła imię Madzia.Rodzice byli właścicielami dwóch zwyczajnych smoków. Ale ich życie zmieniło się od kiedy dziewczynka przybiegła mówiąc:
-Mamo, mamo kupiłaś mi coś.

Kobieta spostrzegając córkę odpowiedziała:
-Oczywiście twoje ulubione ciastka.

Wyciągając słodycz magiczne jajo zturlało się ze stołu i skierowało się w stronę Madzi, jak to podniosła to na jej ręce pojawił się znak w kształcie korony i mini głowa smoka.

Dziecko zapytało rodziców:
-Tato, mamo mogę to wsiąść do zabawy?

Ojciec zaciekawiony zapytał ukochanej:
-Kochanie skąd to masz, co to jest i nie wiem czy to dobry przedmiot do zabawy.

Joanna patrząc na zawinięte w chuście nie wyklute zwierzę odpowiedziała:
- Tak po prostu szłam i to leżało obok mej nogi to przygarnełam. Jest w chuście więc nie wiem ale na pewno nie jest nie bezpieczne . Dlatego jak dla mnie możesz się tym bawić córeczko.

Szczęśliwa pobiegła do swego pokoju i bawiła się, ale najpierw odkryła jajo z okrycia i zaczęła rozrywkę. Po trzech godzinach matka dziewczynki przyszła do jej pokoju by przyszła na obiad w jednej chwili gdy weszła do jej pokoju powiedziała:

-O jeny córeczko skądś rzesz to wzięła?Jak to możliwe że to ty jesteś właścicielem tego jaja!?

Słyszący kobietę mąż przybiegł szybko do niej co się stało. Na wskazała by spojrzał na swe dziecko a gdy zobaczył czym ona się bawi to nie dowierzył własnym oczom. I biorąc wdech wypowiedział:

-Skąd ty masz to jajo?(Jednakowo spojrzał na jej rękę i obrócił się w stronę ukochanej mówiąc): Skarbie widziałaś jej dłoń ma oznaczenie tego stworzenia.

Byli zmartwieni, więdząc że w tym pokoleniu bardzo dużo wyginają smoki, co oznacza że może jej to zagrozić.