BTS One Shoty

yes dad-brother

Vmin

Taehyung top

Jimin bottom

-tatusiu ach nieeee tutaj ach ktoś moŻE naaas p-prz-łaPAĆ

-ech aniołku kocham twoje jęki ale jeśli będziesz jak hałasować to napewno nas przyłapią

Tae robił mi rimming było mi mega przyjemnie przez co nie mogłem przestać jęczeć

Okej wiele razy uprawialiśmy sex wiele razy miałem robiony rimming albo robiłem jemu lub on mi loda ale na Boga nie w przymierzalni szczególnie że na zewnątrz kręci się Cerber czytaj mama tata i siostra

-chłopcy co wy tak długo robocie?

-już mamo ten jełop zaplątał się w bluzę

-bzdura mamo Taehyung się rozpycha i ał

Ten chuj ugryzł nie w dupę!

-chłopcy bo zaraz tam wejdę

-już wychodzimy

Szybko odepchnąłem Tae od siebie i chciałem ubrać bieliznę i spodnie

Ale on po prostu zabrał moje bokserki po czym włożył do swojej kieszeni

-oddawaj!

-to na pamiątkę i chyba o czym zapomniałeś

-nie wydaje mi się

Oczywiście wiedziałem co ma na myśli przed wyjściem z domu włożył mi do dupy wibrator sterowany pilotem

-pomóc ci?

-chlopcy!

-ju-UŻ!

On po prostu włożył mi to po czy naciągnął moje spodnie na tyłek

-chodzi już

-w domu się policzymy

-wiem za to że się nie słuchałeś będzie kara

-co wyście tam robili i dlaczego krzyczałeś?

-ten tutaj obecny fiut uderzył mnie w krocze

-wyrażaj się młody człowieku

-Jimiś a cio to fiut?

No tak zapomniałem że z nami jest Soki a 5-cio letnia dziewczynka chyba nie powinna znać takich słów

-to kochanie nasz braciszek

-uważaj bo w nocy dostaniesz nie tylko w krocze

Poczułem że wibracje są większe musiałem ugryźć się w wargę aby nie jęczeć
Gdyby tylko wzrok mógł zabijać Taehyung leżał by już trupem może że mną robić wszystko ale nie przy rodzicach

-ma-mo czy myy juża możżż-eeeemyy wraaaAAAcać

Mama spojrzała się na mnie dziwnie

-dziwnie się zachowujesz na początku sam chciałeś jechać po nową bluzę a teraz chcesz wracać

-on pewnie się źle poczuł dlatego

-dobrze wracajmy

Przez całą drogę powrotną wierciłem się jak bym miał robaki w tyłku w pewnym sensie mam

Gdy tylko weszliśmy do domu biegiem wróciłem do pokoju od razu wyjmując z siebie to cholerstwo

-zadowolony jesteś z siebie?

-bardzo

Podszedł łapiąc mnie za włosy i ciągnąc za nie

-chyba kundel zapomniał że na właściciela się nie szczeka