4.

17 2 0
                                    

Po usłyszeniu dźwięku dzwonka do drzwi, zaczęłaś jeszcze bardziej panikować. Twoje serce zaczynało coraz szybciej bić. Trzęsły Ci się ręce oraz robiło Ci się coraz ciemniej przed oczami.

Powoli podeszłaś do drzwi i złapałaś delikatnie za klamkę. Powolnym ruchem otworzyłaś je i dyskretnie wyjrzałaś zza nich.

- A dzień dobry - Powiedział brunet z wielkim uśmiechem na twarzy.

- No hej - Odpowiedziałaś lekko speszona.

- Wejdź proszę - Otworzyłaś szerzej drzwi i machnęłaś ręką na powitanie.

Chłopak wszedł i zaczął się rozglądać po domu. Powędrował do salonu i usiadł na kanapie.

- Daj mi jeszcze chwilkę okej? Ja tylko na szybko skocze do pokoju - Powiedziałaś do Matta.

- Jasne na spokojnie - Odpowiedział Ci i zajął się swoim telefonem.

Mimo tego, że byliście przyjaciółmi i znaliście się od dobrych kilku lat, czułaś, że codziennie odkrywasz go na nowo. Jest on dla Ciebie jak zagadka, którą próbujesz rozgryźć bo wiesz że za rozwiązaniem wiąże się niesamowita nagroda. Kiedyś razem z tatą siedziałaś w chłodne wieczory w salonie przy herbacie i jakimś filmie lecącym w tle na kanapie i zadawaliście sobie pytania na które do tej pory nikt nie udzielił odpowiedzi oraz rozwiązywaliście wspólnie różne zagadki znalezione w internecie. Przypominało Ci to również mamę, ponieważ czekając właśnie na nią aż wróci z pracy, urządzaliście sobie takie wieczory.

Mała łza spłynęła Ci po policzku, więc szybkim ruchem dłoni starłaś ją aby nie dać po sobie niczego poznać, kiedy zejdziesz do Matthewa.

Spojrzałaś w lustro w pokoju i zaczęłaś się obawiać, że wyglądasz nie wystarczająco dobrze. Postawiłaś zmienić bluzkę na jedną z jego ulubionych i szybko poprawiłaś włosy, po czym zbiegłaś po schodach do salonu, gdzie siedział chłopak.

- Ile to księżniczka ma zamiar się stroić? - Zapytał z uśmiechem Matt.

- Przecież dostałownie chwilkę mnie nie było, nie panikuj tak. - Zaśmiałaś się i usiadłaś obok niego.

- No stęskniłem się okej. Przez prawie cały rok szkolny Cię nie widziałem. - Chłopak wstał z kanapy i udał się do kuchni po coś do picia.

Wstałaś zaraz za nim i poszłaś jego śladami. Kiedy Matt szukał czegoś do picia, ty usiadłaś na blacie wyspy kuchennej.

- Oj już tam bez przesady, że cały rok szkolny. Ty to lepiej opowiadaj jak tam było z tą laską. - Zapytałaś bezpośrednio.

Mówiąc to serce zaczęło Ci szybciej bić, zaczęłaś się lekko stresować, a ręce zaczęły ci drżeć. Dla niepoznaki napiłaś się lemoniady, której nalał Ci przyjaciel. Bałaś się że mógł się z nią lepiej dogadywać niż z tobą i przez co zacznie z nią spędzać więcej czasu.

- W sumie to nie ma co opowiadać. Na początku rozmawiało mi się z nią bardzo dobrze i świetnie się bawiłem, ale później to już się zrobiło nie za fajnie. - Zrobił sobie przerwę, aby się napić.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 19, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

|Krasz|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz