Rozdział 2 Co to za uczucie?

434 28 0
                                    

-Axel POV-

Minęło kilka dni od tamtego zdarzenia. Drużyna, która pokonała a raczej zmiażdżyła Championie to Sky Winter. Nigdy nie słyszałem o nich. To dziwne bo są bardzo dobrzy więc powinni być znani a nie są. Nawet ich kapitan Luis nie jest znany. To wygląda tak jakby ta drużyna pojawiła się znikąd. Nic o niej nie wiadomo tak samo jak o zawodnikach. Jude próbował znaleźć jakieś informacje o nich lecz nic. Kompletnie nic o nich nie było. To jest  bardzo dziwne. Ich drużyna składa się głównie z chłopków lecz jest jedną dziewczyna. Jeśli pamiętam nazywa się Layla. Mimo tego wszystkiego jest coś jeszcze... Chodzi o Marka. Ostatnio inaczej się przy nim czuję. Tak jakoś lepiej znaczy nie umiem tego określić. Czuję się wtedy szczęśliwy lecz też zestresowany. To jest dla mnie coś nowego. Nigdy tak się nie czułem. Próbowałem się dowiedzieć co to może być i jedyne co pasuje do tego to to, że się w nim zakochałem... Nie mogę w to uwierzyć... Zakochałem się w moim najlepszym przyjacielu? Od dawna był dla mnie ważny ale nie sądziłem, że aż tak. Spędziłem z nim tyle czasu i dopiero teraz zauważyłem to, że mi się podoba. Jestem ciekaw czy szybciej tak miałem. Kiedy mnie dotyka czuję się taki lekki? Coś w t stylu lecz jednocześnie mam motyki w brzuchu. Kiedy się do mnie przybliża moje serce bije szybciej. Heh chyba serio się zakochałem.

-----

- Dobra robota Axel! Poszło ci Wspaniale! - powiedział Mark po skończonym treningu. To miłe, że mnie chwali i w ogóle ale ostatnio prawie ciągle to robi. Lubię to ale to trochę dziwne, że tylko mnie ostatnio tak chwali. Jestem ciekaw Dlaczego tak jest.

- Heh Dzięki Mark - powiedziałem uśmiechając się. W tej chwili Mark popatrzył przez chwilę na mnie czule. Tak czule... Troszeczkę to jest dziwne. Oczywiście spodobało mi to się. Zastanawia mnie czemu ostatnio jest dla mnie taki miły, życzliwy i pomocny. Znaczy zawsze był się teraz bardziej i to widać. *Heh a jeśli ja też mu się podobam? Chciałbym, żeby tak było. Te jego oczy... Spojrzenie no po prostu słodziak... Jego uśmiech jest najpiękniejszy na świecie... Jak widzę, że się uśmiecha to nie mogę oderwać od niego wzroku. Kiedy tak o tym wszystkim myślę to zdałem sobie sprawę, że tak naprawdę go kocham a nie tylko mi podoba...*

~Pisani sobie|Inazuma Eleven: Mark x Axel~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz