Po niebie płyneły granatowe, wręcz czarne chmury. Padał deszcz i wiał wiatr. Pustą ulicą szedł szaro-brązowy szczeniak. Po dwóch stronach ulicy rozciągały się łąki. Pies co chwila się otrząsywał. Głowę trzymał nisko przy ziemi tak samo jak i ogon. Jakiś czas już włóczył się po miastach, polach, lasach i kompletnie odechciało mu się żyć. Zszedł z drogi i zaczął iść przez łąkę. Czasem spotykał ludzi, którzy dawali mu coś do jedzenia a czasami takich, którzy go wyganiali. Położył się na ziemi, zwinął w kłębek i zamknął oczy.
Następnego dnia obudziło go zimno. Już nie padało, a dzień jak na razie był ciepły. Wstał i ruszył dalej. Nagle dostrzegł przed nim malutkie miasto. A tam gdzie ludzie, tam i jedzenie, pomyślał i pobiegł do przodu
Szedł sobie chodnikiem pomiędzy domami i nagle usłyszał dźwięki człowieka a dokładniej dziewczyny w jednym z ogrodów. Skręcił w stronę tego domu i wszedł do ogrodu. Zobaczył dziewczynę, która stała przy zwierzęciu koniu i się na nie patrzyła. Szczeniak podszedł do niego a w tym samym czasie dziewczyna obróciła się przodem do psa
- Co ty tu robisz, mały? - zapytała chociaż szczeniak nic nie zrozumiał
- Na pewno jesteś głodny - mówiła dalej - Zaraz ci coś przyniosę - Weszła do swojego domu i po kilku minutach wróciła z kawałkiem szynki w ręce. Pies wywiesił język i zaczął merdać ogonem uradowany że zaraz dostanie coś do jedzenia. Dziewczyna ukucneła i położyła przed szczeniakiem kawałek przyniesionej przez siebie szynki. Pies natychmiast rzucił się na kawałek mięsa i w kilka chwil je zjadł. Wyciągnęła do niego rękę najwyraźniej mając na celu pogłaskanie go. Szczeniak niepewnie podszedł kilka kroków do przodu i ją powąchał. Dziewczyna pogłaskała go po głowie a pies do niej podszedł chcąc być nadal głaskany.- Nie masz obroży więc pewnie jesteś bezpański - powiedziała i wstała. Wzięła szczeniaka na ręce a pies nie protestował i zaniosła do domu. Gdy do niego weszła postawiła psa na podłodze i zamknęła drzwi. Szczeniak rozejrzał się i od razu wiedział że znalazł nowy dom.
CZYTASZ
Najlepszy Przyjaciel
ActionAlice marzy o własnym psie. Jej marzenia się spełniają; na ulicy znajduje szczeniaka. Zostają najlepszymi przyjaciółmi. Pewnego dnia pies zostaje zabrany do schroniska ale zrobi wszystko by powrócić do domu Okładka by: @RowanFur