Cóż... Właśnie doszłam do wniosku, że książka pt. ,,Ty i ja to jedno" musi chwileczkę poczekać aż nadrobię kilka filmów z uniwersum Marvela. Nie chciałabym oceniać fabularnie czegoś, o czym nie mam zielonego pojęcia. Volpina458 - obiecuję, że moje opinia dotycząca Twojej opowieści znajdzie się na recenzowni już w przyszłym tygodniu 👍 Bądź cierpliwa, a będzie Ci dane :)
Dziś natomiast zajmiemy się kolejnym romansem.
Tytuł - Zanim wzejdzie słońce
Autor - Lollipopstar0
Gatunek - romansPodchodzę do tego z lekką obawą, bo romansidła często bywają schematyczne i typowe.
Cóż, zobaczmy jak Lollipopstar0 poradziła sobie z tym twardym orzechem do zgryzienia.1. Prolog.
Intrygujący. Fajne, krótkie wprowadzenie 👍2. Rozdział pierwszy.
- Cudne pierwsze zdanie - od razu nasuwa mi się tekst: ,,niby nic, a tak to się zaczęło", z piosenki Haliny Kunickiej pt. ,,Orkiestra Dęta".
- Znowu mamy problemy ze znakami interpunkcyjnymi!!!
Już mi się nie chce ponownie pisać na ten temat, więc odsyłam do książki: ,,Mówiąc Inaczej" i poprzednich rozdziałów na recenzowni, w których opisywałam ten błąd.- Pragnę zwrócić uwagę na ważną rzecz. Napisałaś: ,,a jednym z moich marzeń w tamtej chwili (tym mocniejszym)" i... Nic z tego nie zrozumiałam. Gdybyśmy skupili się na tym, co w nawiasie i do czego ten nawias nas odwołuje, to wyszłoby: ,,w tamtej chwili (tym mocniejszym)". Zupełnie nie brzmi to po polsku, nie uważasz? Niby sensu można się domyślić, ale nie możemy zmuszać czytelnika do robienia przystanków i zastanawiania się: ,,Co autor miał na myśli?". Szczególnie na Wattpadzie.
Proponowałabym ogarnąć to zdanie w taki sposób: ,,Zupełnie straciłam nadzieję na to, że wyprawa kiedyś się skończy. Jednym, z dwóch mocniejszych marzeń w tamtej chwili, było to, aby wrócić do Nowego Jorku. Do domu".- Przypadł mi do gustu tekst: ,,oba wydawały się równie odległe od rzeczywistości co fakt, że jednorożce naprawdę istnieją" 🔥
- ,,aby sięgnąć urządzenie"... Zgubiłaś ,,po".
- ,,Wredny Krwiopijca" - powinno być z dużych liter, ale mimo wszystko uważam, że to fajne określenie 🤣
- O widzisz, a potem masz dobrze to określenie. Z dużych liter.
- Popracuj nad zapisem dialogu.
Nie wiem, czy na Wattpadzie działają linki, ale najwyżej zgłoś się do mnie na priv, jeśli będzie problem ze skopiowaniem:
http://www.jezykowedylematy.pl/2011/09/jak-pisac-dialogi-praktyczne-porady/- Kwestie dialogowe są naturalne i wyraźnie wskazują na to, kto mówi.
Czasem nawet mogłabyś nie zapisywać, że to stwierdził tata, a tamto mama. Czytelnik często sam domyśla się, kto mówi.
PS. Zajebiste pokazanie specyficznego stylu wypowiadania się gościa z jezdni. Przeciąganie sylab itp.- Kocham to, w jaki sposób pokazałaś impulsywność mamy! ❤️
- Dodaj sobie do kogo tata się zwrócił, mówiąc o tym, że ktoś nie daje komuś spokoju. Trochę wygląda jakby rzucił to do Cassie 😅
- Świetnie pokazujesz krajobraz! 🔥
Wplatasz w akcję i nie stopujesz fabuły. Dobry opis 👍- ,,Co tu dużo gadać - wszędzie dookoła rosły drzewa". Myślę, że dywiz sprawdzi się tu lepiej niż przecinek.
- ,,gołych baleronów" 🤣 🤣 Tata mistrz 🤣
- Postaraj się unikać wszelkich powtórzeń. Właściwie na to zwracam każdemu uwagę.
- ,,Zobaczywszy, że już mnie goni tata z bagażem" - 🤣 🤣 Proszę, zmień to jakoś 🤣
- Działanie wszystkich zmysłów... Zdecydowanie na plus 👏
- Zaimki dzierżawcze - o dziwo, nie znalazłam jakiś wielkich błędów w tej kwestii. Gratuluję 👍
- Opisy postaci - tego mi troszkę brakuje. Może spróbuj wpleść jakieś szczegóły dotyczące wyglądu bohaterów bezpośrednio w akcję. Zastanawiające jest jak dobrze budujesz przed naszymi oczami krajobraz, a jakoś z przedstawieniem wyglądu zewnętrznego postaci masz problem... 🤔
Niesamowite.- Oj nie. Popracuj jednak nad opisem pokoju głównej bohaterki. ,,Show don't tell" , moja droga. Zresztą w dalszych częściach rozdziału to także kuleje. Na przykład jak mówisz o zmianie ubrania z wygodnego na ładne. Tu warto podkreślić, że każdy czytelnik inaczej wyobraża sobie ,,ładne ubranie". Warto by było pokazać co faktycznie założyła. Aczkolwiek nie suchym obrazem, tylko wplatając to w akcję.
- ,,przybyszy z zewnątrz" - wpisałabym te trzy słowa w cudzysłowie.
- Myślę, że dobrym sposobem jest czytanie sobie tekstu na głos. Wtedy widzisz czy gdzieś popełniłaś błąd, czy też nie. Przede wszystkim to się tyczy znaków interpunkcyjnych, ale nie tylko.
- ,,Eternal Soul City to drzazga, a Nowy York to koń trojański" - piękne porównanie ❤️
- Super zwrot akcji! Tych ślepi w krzakach bym się nie spodziewała!
- Podoba mi się jak poprowadziłaś fabułę. Ze spokojnych wydarzeń przechodzimy do niebezpieczeństwa i to w zupełnie niespodziewanym momencie.
- Ten pies to złoto!!
- A po co ona wyszła z domu, bo nie rozumiem? I to tak późno w nocy... Ot tak, żeby spotkać coś milszego niż gbury w mieście? Ten wątek jest dla mnie niezrozumiały.
W tym rozdziale mamy fajną atmosferę i napięcie, które tworzy się bardzo powolutku. Jak jest w kolejnych rozdziałach? To się okaże już niedługo :) Myślę, że w przyszłym tygodniu usiądę do recenzowania kolejnych scen 👍
CZYTASZ
Recenzje zakręconej książkomaniaczki
RandomPewnie zgodzicie się ze mną, że każdy autor opowiadań potrzebuje solidnego feedbacku. Kto tego nie łaknie jak kania dżdżu, niech pierwszy rzuci kamieniem! Jako dojrzała pisarka odczuwam na własnej skórze, że porządny odzew jest naprawdę potrzebny. I...