Camila Denbrough //Richie Tozier

Telefony

Mówią, że przyjaźń na zawsze nie istnieje, A jednak, losy tej ósemki są dowodem na to że istnieje, może i się rozeszli, lecz los chciał ich połączyć. A to wszystko za sprawą 7 telefonów.

Pov Mike

27 lat minęło, a do Derry znowu zagościły niewyjaśnione,sprawy zaginionych dzieci. Frajerzy,znowu musieli być razem.

Najpierw zadzwoniłem do Billa

-Halo -Bill Denbrough, mówi Mike - odezwałem się

-Który? - spytał głos po drugiej stronie

-Mike Hanlon,z Derry, Wróć do domu - powiedziałem i sie rozłączyłem by zadzwonić do następnej osoby którą był Eddie

-Halo kto mówi - spytał Eddie po drugiej stronie

-To ja Mike - odpowiedziałem, może nie skojarzy

-Jaki Mike? - spytał i w tym samym momencie połączenie się zerwało więc tym razem zadzwoniłem do Richiego i powiedziałem mu to samo co Billemu

Następny w kolejce był Ben

- Ben mówi Mike Hanlon z Derry musisz wracać do domu

- Po co? - spytał

- To nie jest rozmowa na telefon, musisz przyjecać do Derry - powiedziałem a nastepnie się rozłączyłem i dzwoniłem do kolejnej osoby którą był Stan

-Stanley Uris - odezwał się

-Mówi Mike - powiedziałem

-Proszę? - spytał, nie no nie mówcie że mnie nie pamięta

-Mike Hanlon,z Derry - wytłumaczyłem

-Mike,Boże wybacz, Cześć nie poznałem, ile to już - spytał Stan, jednak mnie pamiętał

-Kawał czasu, 27 lat - odpowiedziałem

-Wrócił, dlatego dzwonisz - bardziej stwierdził niż spytał ,Stan

-Znowu się zaczyna,dzieje się coś złego - powiedziałem , to będzie chyba majdłużej przeprowadzona rozmowa

-Dzwoniłeś do pozostałych, jak nie przyjadą ? - spytał

-Przysięgliśmy pamiętasz,kiedy możesz przyjechać? - tym razem to ja zadałem pytanie

-Musze załatwić parę spraw - powiedział Stan

-Jutro,nie mamy wiele czasu, reszta w SMS do zobaczenia - powiedziałem i znowu się rozłączyłem teraz zostały już tylko dziewczyny więc wybrałem numer do Beverly

-Przysięgałaś Beverly - powiedziałem

-Wybacz,nawet tego nie pamiętam - odpowiedziała Beverly

-Nie dziwi cię,że chodź powinnaś nie pamiętasz skąd jesteś,kim jesteś,skąd masz Blizne na dłoni,oni też nie pamiętali,Eddie,Ben,Stan,Richie, Bill - próbowałem jej przypomnieć

-Musisz wrócić,wszyscy musicie - mówiłęm dalej

-Kiedy? - spytała dziewczyna

-Jak najszybciej - powiedziałem i sie rozłączyłem, teraz została już tylko Camila

-Camila - powiedziałem imię moje przyjaciółki

-Kto mówi? - spytała , no nie ona też nie pamieta

-Mike Z Derry,musisz wrócić do domu - powiedziałem

-Że co? Niby po co mam wracać? - spytała , ehh ona iBeverly chyba zapomniały najwięcej

- Camila złożyłaś przysięge, wszyscy złożyliśmy? - spytałem

-Jaką przysięge? O czym ty mówisz? - spytała

-A pamiętasz Billa Denbrough? - spytałem

-No chyba logoczne że tak przecież to mój brat - powiedziała

-A Beverly Marsh? To była twoja jedyna i najlepsza przyjaciółka - wytłumaczyłem

-Musiałabym się zastanowić, coś kojarze ale nie, nie pamiętam nic - powiedziała wieć postanowiłęm zapytać o ostatnią osobę

-No a Richie? Richie Tozier? - spytałem , może chociaż jego będzie pamiętać

-Człowieku trudno go nie znać przecież to najbardziej rozchwytywany DJ na zachodnim wybrzeżu (tak było napisane na internecie) - powiedziała, a już miałem nadzieje że go pamięta a tu się okazuje że jednak nie

-Dobra nie ważne, musisz wrócić do Derry - powiedziałem i się rozłączyłem, teraz zostało mi tylko czekać aż każdy się zjawi

Okej może i rozdział nie jest za długi ale jest. Bardzo dziękuję cytryna1235 za to że napisała ten rozdział oczywiście dodałam też coś od siebie. Jeśli chcesz napisać dla mnie jeszcze jakieś rozdziały będzie mi naprawdę bardzo miło więc możesz pisać i dzielić się swoimi pomysłami. Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję. 😁💜❤️