Kochaj mnie tak,jak ja kocham ciebie

28 1 0
                                    

Rozdział 3
3 miesiące później
Siedzimy z Matt'em, Katie i Sierrą na stołówce. Dowiedziałam się że za 2 tygodnie odbędzie się bal zimowy, wszyscy w szkole o tym rozmawiali i byli bardzo podekscytowani, wszyscy oprócz mnie...
Dręczyły mnie pytania Czy ktoś mnie zaprosi? Czy będę tam sama pośród mnóstwa tańczących ludzi? było jeszcze wiele innych pytań gdy nagle Sierra pomachała mi dłonią przed twarzą.

-Ej Ellie!! Mówie do ciebie.
-Oj przepraszam,zamyśliłam się.
-Patrz na stolik za tobą, mamy nowego chłopaka w szkole.

Odwróciłam się i zobaczyłam mojego brata i jego głupich kolegów, którzy rozmawiają z nim. Poczułam dziwne uczucie w brzuchu, gdy nagle nasze spojrzenia się spotkały. Zrobiłam się cała czerwona, zrobiło mi się strasznie głupio. Odwróciłam się i chwile później usłyszałam, że chłopaki bardzo się śmieją. W tym momencie byłam zawstydzona 3 razy bardziej.
Na lekcjach dziewczyny gadały tylko o tym nieznajomym wysokim brunecie z masą tatuaży. Miał piękne zielone oczy, uśmiech miał pewnie równie cud..stop dlaczego o nim myślę? Minęło pół lekcji a ja nie uważałam nawet przez minutę.
Na przerwie przechodził obok mnie a Katie i Sierra za każdym razem rzucały jakimś komentarzem.
Lekcje się skończyły i nagle zobaczyłam jego w samochodzie mojego brata.

Co jest do cholery! Mój brat zna go zaledwie pare godzin a już siedzi z nim w aucie..Wsiadłam do samochodu nic nie mówiąc.
Jechaliśmy słuchając jakiś głupich piosenek. Gdy spojrzałam w lusterko zauważyłam, że on patrzy na mnie. Patrzy tak,jak jeszcze nikt na mnie nie patrzył. Spuściłam wzrok i zaczęłam bawić się obudową od telefonu.
Odwieźliśmy go do domu, mieszkał zaledwie 2 przecznice dalej niż my.
Wysiadając spojrzał na mnie i byłam w szoku tym co usłyszałam.

-Do zobaczenia Ellie
-Yy t..tak pa-odpowiedziałam

Skąd..skąd on zna moje imie? Dzięki niemu w sekundę moje serce zaczęło walić jak oszalałe. Mam nadzieje ze tylko tego nie słyszy, bo chyba spaliłabym się ze wstydu.. Ciekawe czy mu się podobam? Może to są jakieś głupie żarty? Napewno z chłopakami nabijali się ze mnie wtedy na stołówce dlatego postanowił się do mnie odezwać. Dlaczego przez jednego chłopaka pojawia się we mnie tyle emocji..- myślałam tak przez dłuższą chwile. Kątem oka zauważyłam, ze Tony jakoś dziwnie sie na mnie patrzy. W momencie zaczęłam rozmowe.

-Skąd on wie jak mam na imie? Gadaliście o mnie?- zapytałam Tony'ego gdy tylko odjechaliśmy
-Co? Nie, nie gadaliśmy o tobie mamy inne tematy niż ty. Pytał o ciebie bo się na niego gapiłaś na stołówce to mu powiedziałem ze jesteś moją siostrą.
-Ah..okej

Przez cały wieczór myślałam o nim. Nie wiedziałam o nim zupełnie nic. Ma w sobie coś tajemniczego, pociągającego i wiem, że coś jest nie tak.
Kolejne dni mijały, nie odezwał się do mnie od tamtego dnia w aucie. Aż do dnia zimowego balu...

Kochaj mnie tak,jak ja kocham ciebieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz