Nowy dzień

111 3 6
                                    

pov. Chara
Pocałował mnie w czółko. Kochany jest ale i tak obejrzy z nami filmy.

(Miłosny)
Przytulam się do niego, a on głaszcze mnie po głowię. Kris opiera się o ramię Lancera, a on ją przytula.

(Fanstazja)
Po filmie miłosnym przyda nam się jedzenie więc Sans upiekł pizzę. Ubrudziłam się ale Sans mnie wytarł palcem. Zarumieniłam się strasznie.

(Horror)
Przytuliłam się do Sansa. Bo nie mogłam oglądać tego filmu jest za straszny. Sans też nie oglądał zamknął oczy i odwzajemniał uścisk.

(Po filmie)
G - To co teraz?
U - Konkurs gotowania!
S - Nie wytrzymam.
C - Spokojnie.
Powiedziałam całując go w policzek. Każdy poszedł po rzeczy które były mu potrzebne. Ja ugotuje zapiekankę. Ciekawe czym zaskoczy nas Sans.

(1h później)
Każdy trzyma w tajemnicy dwoje danie. Nawet Sans nie pokazuje nikomu co ugotował. Oceniać będą Maffet i Grillby.
G - Teraz pokażcie wasze pracę.
Lancer ma lazanie.
Kris spaghetti.
Undyne gulasz.
(I inne dania)
Ja zapiekankę.
Sans... tort owocowy!
Nie wiedziałam, że Sans umie piec torty.
( Po degustacji)
G,M - Wygrywa.... Sans!
Całuje się z Sensem.

( Po 2h zabawy
E - Czas spać.
U - Jeszcze nie!
A - Jest 23
K - Która!
S - Chyba trzeba iść spać.
C - Ok.
Więc Ink położył się z Errorem na łóżku Sans reszta na materacach, a ja razem z Sansem na kanapie.
S - Dobranoc koteczku.
C - Dobranoc misiaczku.
Śniło mi się, że Sans mi się oświadczył. I zostaliśmy małżeństwem i założyliśmy rodzinę. To piękny sen chciałbym by był prawdziwy...

_______________________________________
Koniec piżama party. Zapowiadam nową książkę bo i tak to skończę. Uniwersum Sonica. Będą jeszcze opowieści Undertale. Bajo

!Jesteś w moim w sercu! Chara x SansOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz