{14}

240 12 1
                                    

Do nie znanego mi AU. Ile jest jeszcze takich których nieznam? Bez wahania wszedłem przez nowo otworzony przez siebie portal, ale zobaczyłem tylko drzwi, wyglądały jak te do ruin i dwóch....strażników? Którzy chyba stali na warcie czy coś takiego. Nagle usłyszałem szelest za mną, spojrzałem za siebie i zauważyłem przemykający cień. Bez dłuższego zastanowienia pobiegłem za nim. Ale...zostałem zaatakowany.

- Kim jesteś?! Nie wyglądasz mi na strażnika...

- E...

- Ah, okej, sory nie poznałem od razu. Killer tak?

- Aż taki sławny jestem?

- Nie, mój przyjaciel mi o tobie mówił.

- Jak się nazywa?

- Nie mogę powiedzieć.

- Eeee, jak to nie? Ten ktoś mnie ściga czy co?

- Chociaż, wspominał że macie dobre kontakty. Nazywa sie Nightmare.

- Serio? On ci o mnie opowiadał? Akurat o mnie? Przecież on ma wielu pracowników. A drugie, od kiedy się znacie? I jak ty się nazywasz?

- Za dużo pytań, ale odpowiem. Tak on mi o tobie opowiadał, znamy się od niedawna, tajny typek, ja nazywam się Crozly. Czemu tu jesteś?

- Szukałem właśnie Nighta, a wyczułem portal do twojego AU.

- Dobra, ale nie strasz mnie tak, jest tu nasiane pełno strażników.

- Nie wiem na czym polega twoje AU i jaką ma historie, ale dobra, będę ciszej i bardziej skryty.

- Dzięki, a teraz chodź, zaprowadze cię, bo właśnie chciałem do niego iść, bo miałem tylko coś sprawdzić w tym miejscu.

- Dobra, dzięki.

Przemykam właśnie razem z nim między drzewami. Szybki jest, mam czasami problem dotrzymać mu kroku. Gdy dotarliśmy na miejsce, ujrzałem mały domek, taka jakby szopa? Chata? Coś w ten deseń.
Weszliśmy do środka, a tam czekał Night.

- Sory że tak długo, ale zobacz kogo przyprowadziłem po drodze.

- Hm?

Zwrócił wzrok w moją stronę.

- Ee....Killer? Po co żeś tu przyszedł?

- Szukałem cię w jednej sprawie.

- Co się stało?

- Nowy chciał do nas dołączyć.

- No dobra, powiedz mu że może zostać, a ja potem mu się przyjże, najwyżej go wywale.

- Dobra, po co tu jesteś?

- Pierwsze, to mieszanka Crossa z kimś, a drugie-

- Z Ganzem.

- Tak, a drugie, jak mu pomoge, dołączy do nas, a wiesz sam, że Cross jest silny.

- Ehem, wiem, a jeszcze bardziej jest upierdliwy, ha ha.

- To też.

- Mam wam pomóc? Zostawić was? Przyprowadzić kogoś? Czy pójść?

- Mógłbyś iść, tak będzie lepiej.

Teraz sobie tak myślę, że znów trawiłem do AU którego nie znam i ten Sans z tego AU jest podobny do któregoś z nas...te mieszanki mnie dziwią, ale dobra, pora iść.

- A tak wogule, kto to jest?

- Kto?

- No ten nowy.

✞︎𝕻𝖊𝖜𝖓𝖆...h̶i̶s̶t̶o̶r̶i̶a̶⌫ ᯽𝔨𝔦𝔩𝔩𝔢𝔯𝖒𝖆𝖗𝖊♡︎Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz