W jednym z liceów organizowane są międzyuczniowskie randki w ciemno. Sicheng przezwycięża swój strach i bierze w nich udział. Dostaje swojego partnera i cyk. Wszystko cacy, pięknie, schludnie.
Tylko, że Sicheng jest daltonistą więc to musi oznaczać...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
•
- Czemu to takie trudne?! - zapytał sam siebie zawiedziony chłopak. Sicheng borykał się z podjęciem decyzji już trzeci dzień. Od dawna w całej szkole trąbili o randce w ciemno. Nieważne jakiej orientacji byłeś, jakiego koloru włosy miałeś czy w co wierzyłeś, każdy mógł w niej wziąć udział. Samorząd szkolny hucznie zapraszał wszystkich, a wizja nowej znajomości odbijała piętno na mózgu Chińczyka. Jakim cudem niby miał powiększyć swoje grono przyjaciół, jak nie na przykład w ten sposób? Nie może przecież tkwić cały czas u boku Jaehy...
„Gomu gomu no..."
- ...Kane - dokończył z uśmiechem i zgarnął swój telefon, wiedząc, iż ów dźwięk oznacza przychodzącą wiadomość na komunikatorze.
- O wilku mowa - pomyślał, kiedy zauważył, kto do niego napisał.
Masz (1) nową wiadomość od użytkownika "Sanji"
Odczytaj / Usuń
Odczytaj / Usuń
Sanji Wysłałeś już to zgłoszenie?
Sichengie<3 Jak myślisz?
Sanji Weź, nie bądź pipa i zgłoś się
Sichengie<3 A co jeśli poznam jakiegoś dziwnego typa typu ty
Sanji Osz fuck, poznałeś mój mały plan-
Sichengie<3 Co
Sanji Kwiaty pachną dzisiaj dobrze
Sichengie<3 Gadasz od rzeczy
Sanji as always, nie zauważyłeś? zresztą przy tobie, zawsze szaleje
Sichengie<3
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
