Postanowiłam, że wypowiem się o Everglow.
W skład wchodzi 6 członkiń : E:U, Sihyeon, Mia, Onda, Aisha oraz Yiren. Zadebiutowały 18 marca 2019 z piosenką „Bon Bon Chocolat" pod Yuehua Ent.
Nazwa fandomu : Forever.

⊱━━━━━━━━━━⊱✿⊰━━━━━━━━━━━⊰
Everglow mają często bardzo niesprawiedliwy podział linijek. Spójrzcie na to :





(Line distributions pochodzą z kanałów random_k, Meon i Pirate Myoui)
Mia jest bardzo utalentowana, ma umiejętności lecz nie powinna mieć tyle lines. Inne członkinie też potrafią śpiewać i mają talent. Na zdjęciach powyżej widać, że E:U, Yiren, Aisha i Onda nie mogą się wykazać. Do tego głos Mii jest nosowy, a taka Aisha ma ciekawszą barwę głosu i nie byłoby źle gdyby dostała więcej lines. Nie tłumaczcie tego pozycją Mii - poza tym, główny wokal ma śpiewać najtrudniejsze części piosenki, a high notes zazwyczaj śpiewa Sihyeon.
Do tego mam wrażenie, że Yuehua wzięli Yiren tam bo była w Produce i by przynosiła popularność grupie. Ale co robi tam Onda? Służy za chórki? Nie wiem, po co jej dali tego lead vocala skoro w Dun Dun śpiewa tylko „nananana" i „so you had better run". A nie, przepraszam. To już bardziej krzyczenie i mówienie niż śpiewanie. Yiren ma tam tylko „Everglow" i „dun" x ileś razy. W „you're so dun" Mia podkłada swój głos. Moim zdaniem Yiren i Onda powinny zadebiutować w grupie później.
Mimo tego Mia nie zasługuje na hejt, bo to nie jest jej wina i wyzywanie jej jest nie na miejscu.
Forever jestem od dłuższego czasu, jednak nie umiem stwierdzić czy to Mia, czy E:U jest lepszą tancerką. Osobiście bardziej wolę styl E:U, styl Mii jest bardziej elegancki. Choć dance break w Dun Dun moim zdaniem powinna dostać E:U (słuchać nawet jej głos tam btw), to może z jakiegoś powodu nie mogła go zatańczyć i dostała go Mia? Nie wiemy. Mam nadzieję, że Jiwon w nadchodzącym comebacku pokaże swoje umiejętności taneczne.

⊱━━━━━━━━━━⊱✿⊰━━━━━━━━━━━⊰
Moje osobiste zdanie o zespole :
Stanuję Everglow i bardzo je lubię. Do członkiń nic nie mam. Moją biaską jest Sihyeon i Aisha, a wreckerką Yiren.
Co do ich title tracków to nie podobają mi się Adios i Dun Dun, które mi się w cholerę przejadły. BBC mi się podobało i podoba mi się dalej, ale także trochę znudziło. Najbardziej lubię La Di Da.
Moim zdaniem ich bside'y są lepsze od title tracków. Moje ulubione to Moon, Hush i No Lie.
Nie przepadam tylko za D+1, bo jak już wspomniałam w poprzednich rozdziałach, nie lubię słuchać ballad.

Wasza opinia :
(Btw te gify są cudowne)
