Rozdział 4

423 27 28
                                    

Lexa Pov.

Stałam oniemiała wpatrując się w te piękne niebieskie tęczówki, które spotkały się właśnie z moimi. Pomimo, że ta chwila trwała kilka sekund, to dla mnie wydawała się jak wieczność. Nie mogłam wydusić z siebie ani jednego słowa, stojąc tam jak idiotka.
- Clark, to Lexa. Lexa, to Clark. Poznajcie się. - Odpowiedziała Raven spoglądajac raz to na mnie a raz na blondynkę z wielkim uśmiechem.
- Cześć Lexa. - Przywitała się niebieskooka podając mi rękę z uśmiechem.
Odwzajemniłam uśmiech i wysunęłam swoją dłoń w stronę Clark. Jej skóra była delikatna jak aksamit, a po moim ciele przeszedł delikatny dreszcz po którym nastąpiła fala gorąca rozprzestrzeniająca się po całym moim ciele, najbardziej na twarzy.
- My się już chyba poznałyśmy. - Odchrząknęłam ze zdenerwowania.
- Jak mogłabym zapomnieć tak dobrą i darmową kawę. - Wyszczerzyła się jeszcze bardziej blondynka.
Raven spojrzała na nas obie pytającym spojrzeniem, lecz żadna z nas chyba nie miała zamiaru na razie opowiadać tej historii.
Po chwili ciszy zebrałam się na odwagę walcząc z myślami w swojej głowie.
- Może chciałybyście się ze mną napić? Mają tu naprawdę dobre szoty. - Zapytałam niepewnie.
- Ja jak narazie idę potańczyć, nie wiem jak ty Clark. - Odpowiedziała Reyes kiwając się energicznie w takt muzyki jakby jej ciało nie mogło się powstrzymać.
Na twarzy blondynki widniała chwila wahania po czym spojrzała na mnie wnikliwie jak nikt nigdy wcześniej.
- Idź tańczyć Raven, ja chyba muszę być trochę bardziej pijana by móc z Tobą potańczyć. - Roześmiała się dziewczyna czekając na reakcję przyjaciółki.
- Dobra dobra, to zostawiam was same, bawcie się dobrze. - Dziewczyna podniosła ręce w geście poddania się i znikła w tłumie roztańczonych nastolatków.

- Na co masz ochotę? - Spytałam, nie odrywając wzroku od tych cudownych oczu.
- To samo co Ty. - Uśmiechnęła się blondynka.
Odwróciłam się w stronę barmana po czym poprosiłam o dodatkową kolejkę chłodnych niebieskich szotów.
- Skąd znasz Raven? - Dziewczyna wpatrywała się prosto w moje oczy onieśmielając mnie od stóp do głów.
- Byłyśmy znajomymi w dzieciństwie, mój ojciec pracował w warsztacie jej taty. A Ty skąd ją znasz?
- Moja mama jest lekarką, Raven była jej pacjentką po wypadku. Dużo się kiedyś kręciłam u mamy w pracy, tak jakoś się zapoznałyśmy i już tak zostało.
Jej dźwięczny głos rozbrzmiewał w moich uszach, czułam jakbym jej słuchać godzinami. Moje ciało rozluźniało się po każdym kolejnym słowie.

Podniosłam kieliszek w jej stronę czekając na symboliczne stuknięcie po czym obie wypiłyśmy zawartość małej szklaneczki. Z każdym łykiem tej płynnej pewności siebie obawiałam się coraz bardziej co głupiego mogę palnąć.
- A wracając do kawy, to może teraz ja mogłabym Ci jakąś postawić?
Czy ona właśnie mnie zaprosiła?!
Moje ciało przybierało w temperaturze coraz bardziej.
- Yyy bardzo chętnie. - Odpowiedziałam znowu zacinając się jak idiotka.
Czemu ona mnie tak onieśmiela?
- To super. Może w takim razie wymieniłybyśmy się numerami? - Blondynka spojrzała na mnie pytająco, unosząc brwi.
Energicznie wyciągnęłam telefon z kieszeni, zbyt energicznie. Podałyśmy sobie nawzajem urządzenia.
Wpisałam swój numer trzęsącymi się rękami.
- Proszę Clark. - Przy kolejnej wymianie telefonów nasze palce lekko zetknęły się ze sobą. Nie mogąc się powstrzymać przedłużyłam ten moment, by chociaż chwilę dłużej poczuć jej aksamitną skórę na swojej.
Dziewczyna spojrzała na mnie wnikliwie jakby próbowała odczytać każdą emocje na mojej twarzy.

Po paru następnych kolejkach alkoholu rozmowa zaczęła się kleić coraz bardziej. Nie wiem czy to przy pomocy promili rosnących w naszym organizmie czy może dopasowaniu charakterów. Moje ciało reagowało na alkohol tak dobrze, że robiłam się zbyt pewna siebie. Dowiedziałam się o blondynce wiele przydatnych informacji zadając odpowiednie pytania. Z naszych stolików było słychać ciągłe śmiechy oraz zacięte rozmowy na wszelkie tematy. Czułam się jakbym znała Clark od lat. Już dawno nie poznałam kogoś z kim czułam się tak komfortowo pomimo tak krótkiego okresu znajomości.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 11, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Podwójna tożsamość | Clexa Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz