Witam bardzo serdecznie wszystkich tu zgromadzonych.
Jako, że dzisiaj mam imieniny, to chciałabym też ten temat poruszyć.
Od kiedy pamiętam lubiłam obchodzić moje jak i też innych imieniny. Nie chodzi mi tutaj o dawaniu prezentów czy robieniu imprez, tylko o spędzaniu czasu z tą osobą, pokazywaniu jej, że jest dla mnie ważna, nie tylko w tym dniu, ale i przez cały czas naszej relacji.
Ten dzień to także dla mnie czas, w którym bardziej celebruję siebie i swoje ciało. Staram dać sobie to co najlepsze. Wiem, że powinniśmy robić sobie takie dni co np. miesiąc, ale nie wiem jak wy, bo ja szczerze mówiąc albo o tym zapominam, albo nie mam motywacji do tego.
Co roku w ten czas staram się także spotykać z najważniejszymi dla mnie osobami, aby po prostu nie czuć się tak samotną jak zazwyczaj, gdy dla tych osób są ważniejsze sprawy niż ja, zwłaszcza teraz gdy wszystko stoi na głowie.
Sądzę, że każdy potrzebuje co jakiś czas jednego dnia tylko i wyłącznie dla sobie i myślę, że imieniny czy urodziny to idealna na to pora.
A wy co myślicie na temat imienin? Celebrujecie je czy wręcz przeciwnie i nawet nie wiecie kiedy je macie?
PS Jeśli to przeczytałeś, to już wiesz jak się nazywam.
~Makolągwa
CZYTASZ
Pamiętnik (?) Makolągwy
HumorSama nie wiem co tu będzie. Pewnie będzie to coś w rodzaju pamiętnika (?), który kompletnie nie wniesie nic do Twojego życia, ale jeśli chcesz stracić czas na czytaniu go, to zapraszam. I spokojnie okładka będzie zmieniona, ta jest tylko na potrzeby...
