1. Kovu Kiara

36 1 0
                                    


Kiara już urodziła i miała razem z Kovu trójkę lwiątek-2 dziewczyny i 1 chłopaka.Dziewczyny to Leah (czyt.Lia)i Asha (czyt.Asza),a chłopak to Koda.Pewnego dnia lwiątka wybiegły z Lwiej Skały i zobaczyły leżącego Simbę.Szybko do niego pobiegły.

-Dziadku!-zawołali

-Witajcie,maluchy.-przywitał ich Simba

-Nie widziałeś mamy albo babci?-spytała Leah

-Albo cioci Vitani?-dodała

-Lwice są na polowaniu.-odpowiedział

-A może Ty się z nami pobawisz?-zapytał Koda

-Czemu,nie.-odparł Simba

-Pobawmy się w gonitwę za motylkami!-krzyknęła Asha

-Do tego ja Wam nie jestem potrzebny,tylko motyle-uśmiechnął się Simba

-Ale Ty możesz pomóc nam znaleźć te motyle!-zaproponowała Asha

Nagle przyszła Zira

-Czego  tu szukasz,Zira?!-spytał 

A lwiątka szybko schowały się za Simbą

-Ha ha,spokojnie przyszłam tylko zobaczyć tą dzieciarnię.-rzekła Zira

-Idź z tond!-wykrzyknął Simba

-Dobrze,skoro nie jestem tu mile widziana.-powiedziała Zira udając smutną.I odeszła

-Kto to był?-zapytał Koda

-Nikt ważny-odrzekł Simba

Wtedy lwice wróciły z polowania.

-Tato,czemu Oni są tacy przestraszeni?-zapytała Kiara Ojca

-Zira tu była.-oznajmił

-Nic Im nie zrobiła?!-zapytała przestraszona

-Spokojnie,nic im nie jest.-uspokoił ją Simba

Następnego dnia:

-Hej!Idziemy na Złą Ziemię?-zapytała rodzeństwa Asha

-Odwaliło Ci?!-krzyknął Koda

-Właśnie,tam jest niebezpiecznie!-poparła brata Leah

-O tobie nawet nie myślałam Leah!Z tobą i z tą twoją łapą zawsze są problemy!-obraziła siostrę Asha

-No i co narobiłaś Asha!Przez ciebie Leah płacze!-skrzyczał siostrę Koda.

-Pff!Jak chcesz to sobie idź do tej beksy!-powiedziała i udała obrażoną Asha.

Gdy Leah i Koda byli na Lwiej Skale.Asha skorzystała z okazji i poszła na Złą Ziemię.

Tam spotkała Zirę

-Oooo!A kogo my tu mamy?Nie zgubiłaś się przypadkiem?-zapytała Zira

-Nie!A ty się nie wtrącaj w moje sprawy,bo i tak jestem mądrzejsza od ciebie!-zaczęła wymądrzać  się Asha

Zira zaczęła śmiać się do łez.Po czym powiedziała.

-Mała a  taka pyskata!-krzyknęła Zira i zaczęła drapać Ashę.

Na szczęście uratowali ją Kiara i Kovu.Kiara się rozpłakała a Kovu patrzał na szczęśliwą Zirę.

-I ciebie to bawi?!-wrzasnął Kovu

-Ależ oczywiście!Ha ha ha!-zaśmiała się złowieszczo Zira

A Kovu rzucił się na Zirę.

-I co?Zabijesz swoją matkę?-zapytała Zira

Kovu jeszcze nie wiedział o swoich prawdziwych rodzicach (o  tym w następnym wpisie)

-Nie,nie mogę...-jąkał się Kovu.

-Właśnie,Kovu i to był twój błąd!Wymiękasz!-krzyknęła Zira i uciekła

Kiara i Kovu wzięli Ashę na Lwią Skałę.Kiara podeszła do Simby.

-To twoja wina!-krzyknęła Kiara na Simbę

-Dlaczego niby moja?-zapytał

-Och!Nie udawaj!Ta twoja wypięta pierś i oczka mnie nie zwiodą!-wrzasnęła
-Kiara!Jak ty mówisz do ojca!-''ogarnęła'' ją Nala

-Ojciec pokazał moim dzieciom Złą Ziemię i teraz Asha jest cała poraniona!-wytłumaczyła Kiara

-Ale to nie prawda!-próbował się wytłumaczyć Simba

-Simba ma rację.To ja im pokazałem Złą Ziemię-wyjaśnił Kovu

-Jak mogłeś?!-obraziła się 

I Kiara była na Kovu obrażona przez tydzień a Simbę Kiara przeprosiła. Asha wyzdrowiała i przeprosiła rodzeństwo. I wszystko było już  dobrze...

Cześć,  Powiecie kogo mam do dawać do opowieści.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 22, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Kovu KiaraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz