[3]

9 0 0
                                    

\Następnego dnia../

Obudzilem sie Rano zaspany. No ale cóż.... Dzień jak co dzień trzeba iść do szkoly //zerknąłem na zegarek na szafeczce nocnej obok mojego łóżka\\ o kurde... Dopiero 08;20 //ziewnąłem i z nie chęcią wstałem z łóżka poszedłem do łazienki by załatwić Te owe swoje sprawy\\
Wychodząc natknąłem sie na Mamę.
-Dzień dobry mamo //ziewnąłem\\
Mama- cześć syneczku, Wiesz... Mam dla ciebie złą wiadomość..
-uhh.. Co sie stalo??
Mama- wiem że ci Sie śpieszy do szkoly...
-nie, mam sporo czasu, powiedz mi o co chodzi
Mama- ja z tatą musimy wyjechać na parę dni zagranicę... Znaleźliśmy jakąś dorywczą prace, trochę zarobimy
-skoro Musicie... No to rozumiem
Mama- musisz zostać tu sam Sąsiadka Pani Basia bedzie do ciebie zaglądać co jakiś czas
-dobrze Mamusiu, będę grzeczny.. Dam rade
Mama- dobrze
-mamo a będzie mogla do Mnie Sabrina na noc wpaść?
Mama-wpadla ci w oko co? 😏
-nie mamo coś ty, to tylko przyjaciółka
Mama-  tak takk.. Twoj ojciec też tak mówił o mnie, przy swoich rodzicach
-ale mamo naprawdę to tylko przyjaciółka
W tym momencie wtrącił sie tata.
Tata- oj synu przyznaj sie że wpadła ci w oko
-nie, bo to nie prawda
Tata- no chyba pedałem nie jesteś
Mama- skarbie no przestań
- moge iść sie szykować do szkoly? 😒
Mama- dobrze synku
Tata- jak wrócisz nas juz nie bedzie wrocimy za dwa tygodnie
-dobrze tato, kocham was (; //przytuliłem ich mocno po czym po trzech długich minutach Ogarnąłem sie i Polazłem do szkoły\\

\W szkole/

Ku mojemu zdziwieniu Sabrina już tam na mnie czekała to dziwne bo Zawsze sie spóźniała.

//podszedłem\\
-heja!
Sabrina- no Hejj
-to co robimy???
Sabrina- a nie wiem nie wiem //zamyślona odpowiedziała\\
-no i nad czym ty tak rozmyślasz co??
Sabrina- wiesz Bal jest pod koniec Klasy Co nie?
-tak..
Sabrina- myślę nad czym czy... Byśmy.. Poszli ma niego Ummm... Razem
-skończ... Wiesz że.. Jestem zakochany
Sabrina- ale jako przyjaciele
-ale ja chcialem ją zaprosić
Sabrina- a.. Ok... Super.. 😅
-nie bądź złaaa
Sabrina- nie jestem "złaa"
-to co ty jesteś
Sabrina- NIC NIE JESTEM!
-ehh KOBIETY I ICH HUMORKI//pomyślalem\\
Sabrina -a ty nad czym tak myślisz?
-um um um... (Musialem coś wymyślić..)  no wiesz Mama i tata wyjeżdżają na dwa tygodnie za granicę by sobie dorobić, myślę czy byś do mnie może nie wpadła?? Na noc
Sabrina- świetny pomysł!! Wpadne, chętnie, ale kiedy?
-dzisiaj? 
Sabrina - Yes Yes Yes
Sabrina - Przyniose gitarę z domu to se pograsz  (;
-TAKKK dziękuje  ciii //przytuliłem Sabrine najmocniej jak tylko umialem\\
Sabrina- ej bo udusisz //zachichotala\\ wiem że lubisz grać na gitarze i grasz przepięknie więc ją wezmą
-ojj Dziękuje Mała
Sabrina -Mala to jest twoja......
-o ty a co jeśli jest duża?!
Sabrina -um nie dokoczylam...
Sabrina- Faktycznie duży //pomyślała\\
-no i nad czym tak myśli....

\Dzwonek/
/pora na lekcje/

Happy PillsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz