👉331👈

820 49 26
                                    

A, więc dziś nietypowo i specyficznie...Autorka zamiast zaprezentować nam scenkę w postaci komiksu, postanowiła opisać ją w formie tekstu. Stwierdziłam, że się podejmę próby przetłumaczenia tego...bo w końcu why not. Pierwszy raz będę tłumaczyć ciągły tekst, więc jakby był jakiś gramatyczny błąd lub nie dało się czegoś zrozumieć to krzyczcie na mnie! Mam nadzieję, że podołałam. Tam, gdzie nie dałam rady dobrze przetłumaczyć frazy, po prostu improwizowałam z czymś innym(mam nadzieję, że to nie będzie wielki problem)

¸✿.¸¸.☆.¸.•*❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤

W dniu przesłuchania, Keith nie mógł przestać sięgać po butelki wody.

"Keith, spokojnie, wszystko będzie dobrze, przecież ćwiczyliśmy to". Lance zapewnił swojego przyjaciela.

Keith spojrzał na Lance'a rozpaczliwie, tak jakby patrzenie na niego wzrokiem szczeniaka miało sprawić, że Lance zdecyduje się wyprowadzić go z tej sali.

"Sorry Keith, jestem najmłodszy z czwórki rodzeństwa. Praktycznie wymyśliłem wzrok szczeniaka." Lance odrzucił wzrok Keith'a, ruchem ręki i popchnął Keith'a w kierunku sceny. Keith jęknął w proteście.

"Patrz, nie mogę tu być podczas przesłuchań, ale jeśli to sprawi, że poczujesz się lepiej to wkradnę się tutaj i będę oglądać"

Keith pokiwał głową, czując jak rumieniec wkrada się na jego policzki. "A-ale co jeśli wpadniesz w kłopoty?"

Lance wzruszył ramionami. "Ech podejmę dla ciebie to ryzyko". Powiedział z uśmiechem.

Keith absolutnie nienawidził tego, że Lance zawsze wiedział co powiedzieć, by sprawić, że jego żołądek zrobił przewrotkę.

Nie mając jak uniknąć swego losu, Keith wszedł na scenę naprzeciwko sędzi, a Lance udając, że wychodzi, poszedł na tyły sali i skrył się obok krzeseł.

Keith pamiętał co powiedział mu jego przyjaciel na temat przesłuchań, zaczął mówić, "Nazywam się Keith Kogane i będę śpiewać Michael in the bathroom z Be more chill, Ned'a Vizzini i Joe Tracza".

Kiedy poleciało kilka nut karaoke, Keith poczuł, że jego nerwy właśnie poszybowały ku sufitowi. Nie był artystą! Pewnie, że po zakończeniu piosenki sobie pójdzie i będzie regenerować milion razy siły z Lance'm do czasu, gdy zacznie wykonywać rzeczy przez sen. Ale nadal nie czuł muzyki.

Keith podążył wzrokiem w stronę Lance'a, który przemknął się na tyły, by obserwować przesłuchanie Keith'a. Tak jak powiedział, że zrobi.

Keith uśmiechnął się. Tak długo jak Lance patrzył na niego z tym swoim ogromnym głupawym uśmieszkiem na twarzy, Keith był pewny że uda mu się wszystko zrobić.

Keith zaczął śpiewać i poczuł jak jego wszystkie obawy i wątpliwości gdzieś ulatują, tak jak powiedział mu Lance.

Keith pamiętał jak Lance mówił:

"Nie zapomnij, że odgrywasz postać, która czuje się niepewnie, więc nawet jeśli czujesz się w tym momencie pewnie to pamiętaj, by zachowywać się tak jakbyś przechodził przez tortury."

Rada Lance'a utkwiła w głowie Keith'a, ale nadal nie śpiewał jak Michael. Śpiewał jak Keith.

"Keith, aktorstwo to coś więcej niż tylko czytanie tekstu. Spróbuj wejść w buty postaci. Bądź tą postacią. Nie jesteś Keith'em będąc na scenie. Jesteś Michaelem."

Właśnie to powiedział mu Lance.

W trakcie czytania skryptu, Keith doszedł do wniosku, że on i Michael mają wiele wspólnego. Oboje mają najlepszego przyjaciela, który ubóstwia ich sposób bycia do takiego stopnia, że zapomina o własnej wartości.

Nie, Keith nie czuł się tak jakby miał zachowywać się jak Michael, ponieważ już nim był. Musiał wyrazić tę więź poprzez śpiewanie.

I wtedy to zobaczył. Allura weszła do sali.

Zamarł, kiedy patrzył jak Allura i Lance rozmawiali przez kilka minut, zanim wyszli.

Lance go zostawił.

"Knock, knock knock knock, they're gonna start to shout soon, knock knock knock knock, oh hell yeah I'll be out soon-"

Keith objął się ramionami, czuł że robi mu się gorąco. Czy światła zawsze były takie jaskrawe?

"Knock knock knock knock! It sucks you left me here alone, knock knock knock knock! Here in this teenage battle zone-"

Keith zacisnął zęby.

"Clang clang clang clang! I feel the pressure blowing up- bang bang bang bang! My big mistake was showing up!"

Wzrok Keith'a wlepiony był w miejsce, gdzie był Lance, jego zwężone źrenice praktycznie wypalały dziury w pustej przestrzeni.

"Splash splash splash splash! I throw my water in my face-"

Wściekłość Keith'a wzrosła do tego stopnia, że bał się, że jego głos się załamie. Ale szybko wszystko się z niego ulotniło, gdy zobaczył jak Lance szybko wraca gotowy do obejrzenia reszty jego przesłuchania. Z głupawym uśmieszkiem na twarzy i bez Allury.

"-and I am in the better place, I go to open up the door but I can't hear knocking, anymore..."

Karaoke zakończyło się, po upływie minuty. Keith stał w ciszy, na wprost reżysera i Corana.

Im dłużej milczenie się przedłużało, tym bardziej w brzuchu Keith'a rosła dziura. Dźwięk klikania długopisu Corana, stukanie palcami po blacie przez reżysera, paląco-gorące światło uderzające w Keith'a na scenie. Keith czuł, że zaraz się wścieknie.

Co powiedzą? Co wtedy zrobi? Czemu to tak długo zajmuje? Czy poproszą go o ponowne zaśpiewanie?

¸✿.¸¸.☆.¸.•*❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤ ❤

Soo jakby były jakieś błędy to śmiało krzyczcie! Bo ja jakoś nie jestem do tego przekonana

𝑻𝒉𝒆𝒂𝒕𝒆𝒓 𝑨𝒖 [𝑻ł𝒖𝒎𝒂𝒄𝒛𝒆𝒏𝒊𝒆][𝒌𝒐𝒏𝒕𝒚𝒏𝒖𝒂𝒄𝒋𝒂]✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz