Śmierć za oknem tańczy
Z Nią w burzę wchodzą wybrańcy
Zalewani deszczem oczyszczenia
Szukają z tym światem zjednoczenia
Pragną tylko zrozumienia
Choć chwili wytchnienia
Od ludzi
Od siebie
Więc każdy się łudzi
Że gdzie znajdą Ciebie
Tam będzie czekało to czego szukają
Tak mało mają
Tak wiele pragną
Za wiatrem wciąż gnają
Lecz nie wiedzą, że czeka ich tylko złudne ukojenie
Ulotne zbawienie
Które fałszywe
Jak jadowite
Żmije
Co jawią się miłe
Zniszczy doszczętnie
Resztki człowieczeństwa
I dusza w Nich zwiędnie
Ku czci nowego bezdusznego społeczeństwa
YOU ARE READING
Podróż zniszczonej duszy
Poetry..."Myślę, że jestem, lecz nie czuję się w ogóle Kiedyś byliśmy inni Teraz wszyscy brodzą w brudzie Który znajduje się w wnętrzu Którego nie widać z wierzchu Pełno go we mnie Tak jak pełno w Tobie I też mam już dosyć czasami Też pragnę odle...