Zastrzyk trimolsanu

284 11 2
                                    


Rey

Obudziłam się w ciasnej klatce ,nie miałam siły by się podnieść, zawalczyć o swoję życie.Mojr ciało nie reagowało wgl ,a postać sowy dwukrotnie więcej energii ze mnie wydobywała.Slone łzy skapywały po szarych już piórach, podniosłam ledwie głowę byle by spojrzeć  gdzie jestem.Kompletnie nie kojarzyłam tego miejsca, kamienny dwór strażnicy i te biedne pegazy,chyba to dwór szarej armii tylko dlaczego jestem na dworzu .To wszystko przez tą kulę czasu gdyby nie ona nic by się nie stało ,no właśnie gdyby się jej pozbyć zniszczyć albo zakopać w środku jakiegoś pustkowia?

Nie wiem sama i tak nie mogę nic zrobić nawet się przemienić, dwa szkielety szły z tymi dzidami a jedne trzymał strzykawkę z   jakimś dziwnym płynem.Oo nie zastrzyk, zaczęłam wstawać elcz tylko rozbujałam klatkę

-ej ty przestań

Chwycił  łańcuch i ściągnął mnie na ziemię ,moje źrenice się powiększyły  gdy strzykawka była blisko.

-nie szamataj się to tylko chwila

-i tak masz szczęście że chcą cię przytrzymać przy życiu

Złapał mnie tymi swoimi kościami za skrzydło które tak bolało po wczorajszych zdarzeniach.

-jest jeden skutek tego trimolsanu, twoje oczy będę  zmieniać barwę pod wpływem emocji

Gdy usłyszałam przeszła mnie fala ciepła i ostry ból ,zaskrzeczałam  na ci oni się zaśmiali

-teraz możesz czuć się słabo ale po 10 minuta dostaniesz  kopa energii


Szkielety zatoczyły się i odeszły gadając coś do siebie, nie chcę takiego życia 


___________--------________--------__________----------

Jaki ship proponujecię?

⭐💜



Strażniczka czasu ~Lego ninjagoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz