Strażniczka czasu ~Lego ninjago

Trujący owoc

Rey

-nie ma takiej opcji zabierajcie się z tąd ✨

Zagrodziłam i drogę włócznią i stałam a oni chyba się wkurzyli

-nie mamy zamiaru z tobą dyskutować 💚

~i tak nie znajdziecie tej kuli ✨

Zaczęłam się śmiać co wywołało u nich dziwne miny,że śmiechu brzuch mnie bolał aż oparłam się o posąg.

-co cię tak bawi ⚡

-najpierw złapiecie strażnika czasu ✨

-to pokaż nam go 🔥

Ja puknełam się palcem w głowę i wskazałam na nich po czym rzuciłam włócznią tuż przy nogach tego zielonego  i zmieniłam się w sowę, schowałam kulę i poleciałam szybko w głąb lasu.

Słyszałam ich ale właśnie nie za sobą tylko nad sobą lekko wylądowałam na gałęzi i przyjrzałam się niebu.Zobaczyłam pięć smoków co jest? 

Postanowiłam odpocząć  siadając na gałęzi, poczułam i usłyszałam jak mój brzuch domaga się jedzenia.Nie zauważyłam nic oprócz jakiś czerwonych jagód,na wiosce zawszę gotowało się dla wszystkich więc nie mam pojęcia jak się gotuje ani z kąd to brali.Może to powinien być powód do wstydu  ale byłam głodna i to się liczyło.Powoli ześlizgnęłam się po korze drzewa i podeszłam do krzaku owoców.Ciemne zielone liście z kłującymi  włoskami , ważne że te jagody były normalne zerwałam lekko bordowy owoc, ugryzłam go czując cierpki smak już chciałam wypluć gdy ten smak zmienił się na słodki.Gdy już zjadłam usiadłam sobie na trawie  i dopiero teraz odczuwałam skutki uboczne tych jagód , zaczęła mnie boleć głowa  ,a obraz wydawał się jak w 3D . Wszystkie dźwięki słyszałam sto razy szybciej co wydawało szum, wszystko przytłaczało mnie  że zdwojoną siłą.

--------------------__________________

Jak tam jutro rozpoczęcie 😭

Z powodu roku rozdziały mogą być rzadziej ,chyba że 

wyznaczę se dni w których będę wstawiać dane rozdziały.

Jednak szkoła średnia jest bardziej wymagająca

Trzymajcie się 

Trzymam kciuki abyście nie zwariowali🤞