Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
ㅤㅤㅤAmane nie zwracała zbytniej uwagi na to, co mówi Ereaserhead. Z punktu widzenia osoby trzeciej, napewno nie mówił Midoriyi nic przyjemnego. Aizawa-sensei znany był w U.A. ze swoich specyficznych metod nauczania. Naosu słyszała kiedyś od babci, że zdarzyło mu się wyrzucić ze szkoły całą klasę pierwszoroczniaków, ponieważ według niego nie mieli potencjału. Trochę to przerażające...
ㅤㅤㅤRudowłosa ocknęła się dopiero wtedy, kiedy Ereaserhead postanowił wreszcie puścić biednego Deku. Chłopak wyglądał na lekko przybitego. Spojrzenie wbite miał w swojego wychowawcę, a potem w pole rzutu przed nim. Nadal bił się ze swoimi myślami, ale teraz na jego twarzy gościła tylo obojętność. Po chwili jednak została ona zamieniona złością i determinacją. Najwyraźniej nastolatek chciał pokazać Aizawie, że się mylił. Amane mimowolnie się uśmiechnęła, zaciskając pięści.
ㅤㅤㅤDasz radę, Midoriya-kun...
ㅤㅤㅤPowiedziała w myślach, jakby zielonowłosy miał to usłyszeć. Po chwili Izuku wziął potężny zamach, wyrzucając piłkę wysoko w powietrze, krzycząc przy tym "Smash!". Tym razem rzut był bardzo spektakularny. Piłeczka leciała i leciała do góry, zostawiając za sobą białe okręgi. Wszyscy uczniowie z podziwem wpatrywali się w mały, znikający już przedmiot. Amane z szerokim uśmiechem również patrzyła na piłkę, po czym zwróciła uwagę na sterczące blond włosy przed nią. Uśmiech szczęścia zamienił się szybko w uśmiech wyższości.
ㅤㅤㅤMidoriya dalej stał w tym samym miejscu, trzymając się za nadgarstek. Aizawa-sensei spojrzał na wynik, kiedy piłka uderzyła w ziemię. Wyświetlacz pokazywał wynik rzutu, który wynosił 705.3 metry.
ㅤㅤㅤ— Proszę pana... — zaczął Izuku, powoli odwracając się w stronę nauczyciela. Amane dopiero wtedy zauważyła, że nastolatek ma złamany palec — wciąż mogę się ruszać! — dokończył zielonowłosy.
ㅤㅤㅤ— Rzucił ponad 700 metrów?!
ㅤㅤㅤ— W końcu wynik na poziomie bohatera! — zaczęła wiwatować brązowowłosa dziewczyna.
ㅤㅤㅤChyba nazywa się jakoś na O... Ocharaka?
ㅤㅤㅤ— Palec mu spuchł! — powiedział Iida, a Naosu posłała mu niezrozumiałe spojrzenie. — Podobnie jak na egzaminie wstępnym... Ależ on ma dziwną moc.
ㅤㅤㅤ— Muszę się z tobą zgodzić, Iida-kun. Izu-chan rzeczywiście ma bardzo specyficzną indywidualność. Czasami wygląda, jakby dopiero uczył się jej używać... — wymamrotała Amane, na co Tenya jej przytaknął.
ㅤㅤㅤRudowłosa po chwili zwróciła swój wzrok w stronę Bakugou, który na twarzy wymalowane miał zdziwienie. Szkoda, że nie mogła mu zrobić w tym momencie zdjęcia. Nie powinien aż tak nisko postrzegać Izuku. Wszyscy przed chwilą się o tym przekonali. Nagle jednak coś innego rzuciło się w oczy Amane. Katsuki zaczął formować w dłoni eksplozje.
