Koniec Świata

31 2 1
                                    

W tych czasach o braku równowagi,
Gdzie krzyków tysiące się wznosi,
Me serce co w piersi się miota
O dawnych lat powrót prosi.

Gdy sny o bitwach, przygodach
Skakały od myśli do myśli,
Gdy teraz boi się zasnąć
Nie wiedząc co się dziś przyśni.

Że sen co tak utęskniony,
Gdzie przygód zawsze było mało,
Dziś przyniósł obliczę wojny
I nie tylko we śnie zginę chwałą.

I tak jak niegdyś wschody
Nosiły na ramionach nadzieję,
Tak dzisiaj ból i trwoga
Roznosi się na naszą Ziemię,

Bo gdy słońce swym złotym blaskiem
Miało ukrócić męczarnie,
Tak teraz z armią w pancerzach
Wschodzi całe czarne.

Pieśnik ApollinaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz