Jego dłonie niebezpiecznie zaczęły zjeżdżać na moje pośladki. Zaczął je ściskać, podobało mi sie to ale musiałam to przerwać.
-Harry przestań.
-Księżniczko, strasznie się na ciebię napaliłem. Nie bądź sztywna. - Harry podwiną moją koszulkę do góry, mówiąc te słowa.
-Przestań! - krzyknęłam, jednak on sobie nic z tego nie zrobił i kontynuował rozbieranie mnie.
Zaczęłam sie wyrywać. Spoliczkowalam go, wtedy dopiero do niego dotarło, co robi.
-Harry wyjdź, teraz - Użyłam całej siły by wypchnąć go za drzwi.
Zamknęłam je z hukiem. Jednak po chwili, usłyszałam pukanie do drzwi. Nie zaragowałam z nadzieją, że sobie pójdzie.
-Przepraszam cię. Proszę otwórz dźwi.
-Nie.
-Daj mi chociaż się ubrać, nie chciałbym wracać do domu w samych bokserkach.
Wzdychnełam i po chwili otworzyłam dźwi, Harry stał ze spószczoną głową.
-Nie powinienem, już się ubieram i wychodzę.
Kiwnełam głową i czekałam, aż się ubierze.
-Do zobaczenia. - powiedział smutno.
-Tak cześć, idż już.
Zamknęłam mu dźwi przed nosem.***
Dzięki StoneBlind Kamila, pozdrawiam.
No wiem, że krótki ale no nie chce mi się, szkoda.
Dodawać na snapie wsumie: zuzahejka
CZYTASZ
high live
FanfictionHistoria 19-letniej Clary i Harrego. Ona zawsze robi co chce. I zawsze dostaje co chce. Czy Brunet zmieni jej życie, i zwalczy jej nałogi? Opowiadanie będzie zawierać erotyczne sceny. Czytać! I koniecznie komentować!