3

493 9 2
                                    

Nikogo nie było wokół mnie chciałam wstać lecz ból głowy dalej trzymał. Powoli wstając z łóżka zobaczyłam że są tam duże metalowe drzwi , pociągnęłam za klamkę lecz były one zamknięte całą już spanikowana zaczęłam chodzić po całym pokoju. Gdy robiłam już trzecie kółko wokół pokoju ktoś otworzył i wyszedł zza drzwi. Był to mężczyzna dość niski ale dalej wyższy odemnie, włosy miał koloru ciemnego blądu, był dość umięśniony lecz nie za bardzo. Wyglądał na Koreańczyka lecz nie widziałam dokładnie jego rys twarzy ponieważ było ciemno.

- Masz i się ubieraj!!- krzyknął nie znajomy chociaż kogoś mi przypominał

- Dobrze już dobrze ale nie wkurwiaj mego ucha bo drzesz się jak chuj jeszcze bardziej mnie głowa rozbolała- powiedziałam pewnie

- Mi nie podskakuj bo dostaniesz

- Tak jasne to ty nie podskakuj bo kiedyś obudzisz się bez twoich jaj!! Rozumiesz!?- W tym momencie byłam z siebie bardzo dumna lecz do czasu kiedy poczułam gdy ten uderza mnie pięścią w twarz, do oczu napłynęły mi łzy lecz nie dałam tego po sobie poznać i się uśmiechnęłam

- Na więcej cię nie stać cioto!?- powiedziałam pewnym głosem chodź w tym momencie chciało mi się płakać

- Jak ty mnie nazwałaś?!!!- krzyknął aż prawie podskoczyłam

- To co słyszałeś, głuchy jesteś czy jak!?- znowu dostałam w twarz tym razem mocniej upadłam na łóżko i zaczęłam odpływać ostatnie co usłyszałam to:

- Nigdy ze mną nie zadzieraj kochanie!

Kochanie!? Jak dojdę do siebie to popamiętasz...



Sory że taki krótki ale nie mam weny i piszę to w szkole więc

Pozdrowionka

Ty wredna kretynko.../Min YoongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz