To chyba drugi oficjalny ship w serialu. Szczerze mówiąc mam wobec niego mieszane uczucia bo-bądźmy szczerzy-nawet nie wiem, czy można nazwać go prawdziwym shipem. Powód jest jeden: że Rari nie kocha Spike'a, ale ponieważ lubię dogłębnie analizować te shipy, tak będzie i tym razem.
Na samym początku warto się przyjrzeć ogólnej relacji tej dwójki: biały jednorożec jasno pokazuje smokowi, że nie jest nim zainteresowana, ale ten i tak robi wszystko by zdobyć jej serce. Dla wielu osób zachowanie smoka może wydawać się urocze, ale w realnym życiu coś takiego jest po prostu... Rodzajem masochizmu. Bo po co starać się o osobę, która jasno daje nam do zrozumienia, że nie jest nami zainteresowana? Takie narzucanie się może jedynie zniechęcić do nas osobę która nam się podoba i raczej takie "oddanie" jakie okazuje Spike Rarity nie zostanie docenione. Nie można przecież nikogo zmusić do miłości.
Teraz przejdźmy do kolejnego argumentu, czyli zachowania Spike: próbuje on poderwać Rarity, ale wygląda to po prostu źle, gdyż mam wrażenie, że sam smok nie wie co robi. Wiem, że to zabrzmi dziwnie, ale Spike mógłby być co najwyżej bratem krawcowej, a nie jej partnerem. Jest on młody i od razu widać, że nie ma do końca pojęcia o podrywie.
Ostatni argument może wydawać się dziwny, ale przyjrzyjmy się, kim jest Rarity, a kim Spike: ta pierwsza jest klaczką, a ten drugi jest smokiem. Czy ktoś mi wytłumaczy, w jaki sposób dwa różne gatunki zwierząt mają wydać na świat potomstwo?
Zdaję sobie sprawę, że w moich ocenach bywam brutalna, ale staram się podchodzić do tego racjonalnie. Są różne fanfic'i i fan'arty które wyglądają spoko w teorii, ale często gdy przyjrzymy się sprawie bardziej, nie jest już tak kolorowo.
Moja ocena: 0/10
CZYTASZ
Shipy z MLP
FanfictionWiem, że piszę już książkę w której oceniam shippy z "Totalnej Porażki", ale ostatnio wznowiłam opowiadanie o Appledash i coś mnie naszło na ocenianie shipów z MLP :3