Goblin

84 2 0
                                    

Bóg rzekł:
Zostałeś wymagany ze wspomnień wszystkich, którzy Cię znali.
Oto moja łaska, by znaleźli spokój.
I oto twa kara dobiegła końca.
Teraz możesz o wszystkim zapomnieć i zaznać spokój.
Jednak w oczach Goblina zalśniły łzy...
Goblin:
Teraz zrozumiem, jaką decyzję podjąłem.
Koniec końców...taką podjąłem decyzję.
Zostanę w tym miejscu.
Zostanę tu i wrócę jako deszcz.
Wrócę jako wiatr. Wrócę jako pierwszy śnieg.
Tylko o to...
Proszę niebiosa o pozwolenie.
Bóg:
Była to głupia decyzja.
Przez całe twe życie byłem u Twego boku.
Jednak w tym miejscu... Nawet mnie nie ma.

I tak oto samotny Goblin, między życiem a śmiercią,
Między światłem i ciemnością, w miejscu, które nawet Bóg opuścił,
Uwięziony został na wieczność.
Nie jestem pewna. Wspomnienia niedługo zostaną zapomniane i zostanie w tej ogromnej próżni. I w tej próżni dalej chodzić będzie.
I będzie tak szedł... Co się stanie? Dokąd pójdzie? Na tej pustyni.
Czasami zawracał,
Tylko żeby zobaczyć przed sobą ślady stóp.

Niezapomniane słowa - Cytaty z Dram Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz