nie wiedziałem gdzie dokładnie się znajduje , więc postanowiłem iść przed siebie z nadzieję że idę w dobrą stronę. Dalej nie wierzyłem ,że już nie jestem Jinjurkiki myślałem,że to nie możliwe... A jednak.
- kim jestes? - usłyszałem zachrypnięty głos , gdy się o obróciłem ujrzałem Młodego Shinobi w masce anbu zza maski wystawały blond włosy podobne do moich ale trochę ciemniejsze
- Nazywam się Uzumaki Naruto a ty? - uśmiechnąłem się lekko czekając na odpowiedź
- N-nie możliwe , on nie żyje!
- w takim razie jak wyjaśnisz to ,że że mna rozmawiasz ?
- Nie kłam! - wykrzyczał po czym rzucił się na mnie a ja zorbilem płynny unik. Przyznam, że mało brakowało a by mnie trafił
Postanowiłem zrobić kilka klonów , które chwilę później atakowały Tajemniczego Shinobi lecz zniszczył je za pomocą nieznanej mi techniki użyłem "hiraishin no jutsu" zdziwiłem się gdy zobaczyłem z tyłu jego stroju znak klanu Uzumaki
Stanąłem przed nim i zapytałem- A więc pochodzimy z tego samego klanu, tak?
- nie. bo Naruto Nie żyje!
- oh, to już sie robi nudne - Powiedziałem zamykając oczy
- NIE LEKCEWAŻ MNIE! - krzyknął
- ja cię nie lekce- poczułem żądze zabijania tak jak w wiosce próbowałem się temu sprzeciwic ale ostatecznie się podałem
- Haha Przestać Lekceważyć ? Hm? - rzuciłem się w jego storne łapiąc go za szyję w mojej ręce pojawiała się katana zupełnie tak jak wtedy, szykowałem się do zadania ostatecznego ciosu ale przede mną pojawiła się nieznana mi osoba, jego stroj był podobny do tego którzy noszą kage
- kim jestes ? - zapytałem
- Nazywam się... Namikaze Minato
nie wieże to naprawdę on? Czy może jednak kłamie? Młodo wygląda ale czy mógł przeżyć? Tyle pytań a tak mało odpowiedzi to wszytko dzieje się za szybko.
Odsunąłem się szybko i wydusiłem tylko ciche- Co - po czym upadłem na ziemię.
**************
Obudziłem się w jasnym pomieszczeniu nade mną stała strasza kobita w fartuchu lekarskim zapisująca coś na kartce
- gdzie jestem? - zapytałem zwracając na siebie jej uwagę
- w szpitalu Uzugakure
- to jakaś wioska ?
- Jesteś z klanu Uzumaki i nie wiesz? Baka! Oczywiście że to wioska !
- gdzie mnie przywiało dattebyo.. - westchnąłem lekko i opadłem na poduszkę prubujac przypomnieć sobie jak się tu znalazłem
Hej oto ROZDZIAŁ 15 - " nowy Jinjurkiki" później pojawi się part 2 😉❤️
Ps. NARUTO MA URODZINY DATTEBYO!!
CZYTASZ
Face of Anger
FanfictionNaruto w wieku 5 lat zostaje zaatakowany przez ludzi z jego wioski , właśnie tego dnia dowiaduje się o Demonie który jest w nim zapieczętowany , dowiaduje się wielu ciekawych rzeczy,ktore zmieniają Naruto... Ostrzegam że ta książka będzie się różnił...