Blou Tulip

Prolog

    To miała być tylko nic nie znacząca wakacyjna praca. Chciałem zarobić pieniądze, aby wspomóc finansowo moje siostrzyczki. Bycie florystą brzmi nudno, prawda? Tez tak myślałem, gdy mój przyjaciel, Ian, namówił mnie do pracy w West Flore.

-No stary, znalazłeś już jakąś robotę?-powiedział do mnie Ian zaraz po tym usiadł obok mnie na murku i odpalił papierosa.

-Przejrzałem wczoraj chyba wszystkie ogłoszenia w Doncaster i same jakieś gowniane miejsca-wyciągnąłem rękę w stronę przyjaciela, aby zaciągnąć się jego szlugiem, jednak on odepchnął moją rękę.

-Ostatnio matka coś mi mowila ze Bob szuka pracowników w swojej kwiaciarni. West Flore, na pewno kojarzysz. Mógłbym podpytać, jeśli jesteś aż tak zdesperowany.-powiedział z lekkim prześmiewczym tonem i spojrzał się na mnie spod swoich okularów.

-Ja i florysta? Brzmi zabawnie. A teraz weź mi w końcu daj tego papierosa, bo nie wytrzymam!-wykrzynąłem do Iana lekko klepiąc go po udzie.

A jednak tu jestem. Pracuję w West Flore już trzeci rok, a to jest moja historia. Nasza historia, moja i Harry'ego.

Jestem Louis Tomlinson, mam 26 lat i mieszkam w Doncaster. Lubię muzykę, spotykać się z przyjaciółmi i imprezować w bliskim gronie. Pracuje w kwiaciarni, trzymając za tym wiele wspomnień i wylanych łez.

Moim narzeczonym jest Harry Styles. Ma 24 lata i mieszka razem ze mną. Nasza historia i to jak się spotkaliśmy jest dość specyficzna, jednak chętnie Wam ją opowiem. Opowiem to, jak doszło do powstania Blou Tulip.
_______
Hej, zapraszam Was na moje fanfiction Blou Tulip! Mam nadzieje ze spodoba się Wam i będziecie do niego wracać. Gwiazdki oraz komentarze będą mile widziane!
Xx.