[Epilog]

2.5K 82 52
                                    

Piękny zapach białych róż oraz drogiego wina unosił się w powietrzu wraz z cichą muzyką wydobywającą się z niewielkiego radyjka, ułożonego bezpiecznie na granatowym kocu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Piękny zapach białych róż oraz drogiego wina unosił się w powietrzu wraz z cichą muzyką wydobywającą się z niewielkiego radyjka, ułożonego bezpiecznie na granatowym kocu. Słońce powoli chowało się, ustępując wreszcie miejsca błyszczącym jasno gwiazdom oraz zarysowi księżyca.

Para mężczyzn z delikatnymi uśmiechami błądzącymi po ich opalonych twarzach wpatrywała się w zaistniały widok, wspominając przy tym najpiękniejsze lata ich związku oraz myśląc o tych, które dopiero były przed nimi.

Ich ósmą rocznicę postanowili spędzić z dala od ludzi — w maleńkiej, liczącej około sto osób nadmorskiej wiosce. Oboje byli już nieco przytłoczeni niekończącą się pracą i światłami reflektorów. I choć było to coś, co niemal bezgranicznie kochali, to naprawdę potrafili czuć zmęczenie.

Postanowili więc chociaż odrobinę odpocząć od drogich miejsc, szastania pieniędzmi na prawo i lewo, fałszywych uśmiechów, i ciągłego bycia idealnym i spędzić trochę czasu z dala od tego wszystkiego. 

— Kocham Cię, Taehyung — szepnął wspomnianemu na ucho model, następnie znów zaczynając wpatrywać się w dal, w której kołysały się swobodnie niebieskie fale morza z odbijającym się w nich pomarańczowym blaskiem słońca.

— Ja Ciebie też, mój mężu — uśmiechy ich obojga poszerzyły się na dźwięk ostatniego słowa, a zaraz po tym ich ręce złączyły się.

Spojrzeli na srebrne obrączki spoczywające na ich palcach. Sami w tamtym momencie nie wiedzieli, czy znajdują się właśnie w jakimś zbyt pięknym śnie, czy to raczej rzeczywistość postanowiła ich tak miło zaskoczyć. 

Nareszcie złożyli sobie pocałunek. Pocałunek pełen miłości, która pomimo upływu lat oraz mnóstwa problemów, jakie w tym czasie ich spotkały w życiach, przetrwała wszystko.

I pomyśleć, że cała ich znajomość nigdy by się nie rozpoczęła, gdyby nie — jednak nie taki głupi — pomysł Park Jimina, zwykłej aplikacji oraz nieporadnego przywitania ze strony piosenkarza. Ale ponoć wszystkie najpiękniejsze relacje zaczynają się z przypadku.

 Ale ponoć wszystkie najpiękniejsze relacje zaczynają się z przypadku

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

~°~
tak, wreszcie to skończyłam.
mam nadzieję, że jakkolwiek was to satysfakcjonuje, przepraszam, że musieliście na to czekać tak długo.

idol ❦ taekook ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz