~5

155 7 5
                                    

Jungkook pov.

Leżałem w łóżku okryty cały kołdrą. Yoongi sie na mnie widocznie wkurzył i pewnie już nigdy w życiu go nie zobacze , tak samo jak Namjoona. Usłyszałem pukanie do mojego pokoju a po chwili kroki. Materac obok mnie lekko sie zapadł i poczułem silne perfumy Yoongiego. Skuliłem sie pod kołdrą bardziej. Yoon odkrył mnie i posadził bokiem na swoch kolanach. Spojrzałem na jego twarz , nasze spojrzenia sie ze sobą.

-Czemu uciekłeś ode mnie hm?-
Bruknął.
-Myślałem że byłeś zły i że nie chcesz mnie widzieć..- cicho szepnąłem w jego klatke piersiową.

Chłopak zaczął bawić sie moimi włosami i lekko sie uśmiechać.

-Może i byłem zły. Ale już nie jestem. Więc może zechcesz mi podać swój numer i umówimy sie kiedy indziej na jakieś lody?- (wiem o czym myślicie zboki ~Nick)

Bez jakiego kolwiek słowa zapisałem na karteczce mój numer i wsunąłem ją do kieszeni chłopaka. Usłyszeliśmy dzwonek do drzwi więc szybko zbiegłem je otworzyć. Moim oczom ukazał sie zapłakany Namjoon. Wtulił sie we mnie. A ja stałem bez słowa w osłupieniu. Po chwili zszedł do nas Yoongi.

fuck me daddy // NamkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz