IV: Złe dni

157 26 1
                                    

mikey: alana

mikey: wróciłaś do domu po pracy?

mikey: jeśli tak, to z chęcia wpadnę

mikey: no wiesz

mikey: kochanie

mikey: jeszcze nigdy tak długo mnie nie ignorowałaś

mikey: wszystko okay????

mikey: zrobiłem coś???

lana banana: nic nie zrobiłeś, Michael. Ze wszystko w porządku.

mikey: kochanie, co się stało?

lana banana: nic, na prawdę

mikey: zły dzień, huh?

mikey: Znowu przez Erin, co nie??

lana banana: trochę

mikey: poczekaj

lana banana: co zamierzasz zrobić?

mikey: Idę do Targetu, kupię ci snickersa, ben & jerrys i będziemy mogli obejrzeć Edwarda nożycorękiego albo piratów z karaibów albo Charliego i fabrykę czekolady, albo inne filmy z Johnny Deppem, dobra?

lana banana: Mikey, jesteś pewien?

mikey: Chuj mnie to obchodzi, jeśli masz być szczęśliwa mogę obejrzeć z tobą wszystkie filmy z Johnnym Deppem ;)

lana banana: MICHAEL SKARBIE

lana banana: Tak bardzie cię kocham

mikey: ja cię kocham bardziej

mikey: ale czy po maratonie z Johnnym Deppem możemy obejrzeć Facetów w czerni?

~*~
PROSZĘ ABY KAŻDA OSOBA ZOSTAWIŁA GWIAZDKĘ ALBO KOMENTARZ :) 

Michael & Alana  - tłumaczenie // M.C. ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz