Kiedy jeszcze raz spojrzałam czyja ta walizka jest nie mogłam w to uwierzyć , z jednej strony byłam mega zła , że nie mam swojej walizki , a z drugiej strony że mam Austin to było nie wiarygodne .
Szybko pobiegłam na dół powiedzieć to mojej mamie , tylko zaczęła się śmiać że żartuje w pewnej chwili poszła do mojego pokoju i nie odezwała się ani słowa tylko popatrzyła na mnie .
-Musimy wrócić na lotnisko !
Babcia poszła zamówić taxówkę -będzie za 10 min więc się ubierajcie
Gdy z mamą byłyśmy juz ubrane wzięłam walizkę i w ostatniej chwili złapałam za telefon i weszłam na twittera
*Austin Mahone dodał tweeta *
WITAM LOS ANGELESGdy przeczytałam tweeta akurat taxówka podjechała i wsiadłyśmy w nią i znów jechałyśmy na lotnisko . W czasie jechania byłam ciekawa czy Austin otworzył moją walizkę ..
-kochanie a ten twój Austin to coś nie pisała na twitterze że bagaż ma inny ? - skrzywiła się mama .
-Nie tylko że "WITAM LOS ANGELES"
-Pewnie on ma twój bagaż macie te same walizki .-Tak tylko moja była 3 razy cięższa - prychnełam
Kiedy po 15 minutach byliśmy na lotnisku wzięłam tą walizkę Austina i kierowaliśmy się w stronę obsługi .
Gdy mama rozmawiała z Panią , zaczęłam przeglądać tweety Austina , było to dziwne gdy nic nie pisał . Po 20 minutach skończyła mama rozmawiać z Panią i podeszła do mnie
- Pani z lotniska zadzwoniła do tego Austina i będzie za jakieś 20 minut - uśmiechając się- A on coś mówiła że ma inną walizkę ?
- Tak sam się zdziwił-Mamo kupisz mi bilet na jego koncert przecież wiesz jak ja go kocham
-Kochanie przepraszam nie mamy pieniędzyPrzez te 20 minut z mamą siedziałyśmy w ciszy , wiedziałam że nie mamy za dużo pieniędzy ale ehhh....
Nagle zauważyłam Austina chciałam zacząć płakać ale chciałam wyglądać poważnie
-hej to ja Austin po ten mój bagaż
-hej Keyli a to moja mama Renata
-miło poznać-Keyli mam Twój bagaż , coś tak czułem że cięższy się zrobił - zaśmiał się
-A tu jest twój
Sprawa była wyjaśniona kiedy Austin zapatrzył się w moje oczy ..
- Austin ?
- Tak ? - otrząsnął się
-Coś się stało ?
- Nie nic się nie stało Keyli
Kiedy Austin wyciągnął rękę na pożegnanie zobaczył moja brązoletke z Lilou "Mahomie"
Spojrzał się na mnie i uśmiechnął .
-Idziesz na mój koncert ? Keyli..
-Niestety nie .. nie mama za dużo pieniędzy
Austin spojrzał na mnie i powiedział...
- To przyjdź i podejdziesz do mojego ochroniarza że jesteś Keyli z bagażem a on będzie wiedział okej ?
- pewnie - oczy zrobiły mi się jak 5 zł
Kiedy Austin chciał się żegnać pocałował mnie w policzek i pożegnał się z moją mamą która cały czas stała z boku i odszedł ze swoją walizką .
__________________________________
Na dziś to tyle ♡ Kochani i jak się podoba ?

CZYTASZ
Inna
FanfictionZapraszam na ff o Austinie Mahone ! Cała akcja toczy się wokół Keyli która jest gnebianą licealistką . Wszytko zmieni się w jej życiu przez niespodziankę mamy .